The Box. Pułapka
The Box
2009
widząc ponizsze komentarze stwierdzam ze film nie dla kazdego, ale dla fanów SF oraz tego
typów klimatu, lektura obowiązkowa!
Reżyserska katastrofa. Dopiero dziś przeszło mi przez myśl, że Donnie Darko mógł być szczęśliwą pomyłką tego pajaca (Richarda Kelly'ego). Jak można stworzyć taką przepaść klasy pomiędzy swoimi filmami...
-Brak umiejętności utrzymywania i rozładowywania napięcia, wszystko jest jak stojący przez cały seans - p*nis....
Pierwsze 20 minut niesamowicie nudne. Następnie zaczyna się powoli rozkręcać i jest całkiem nieźle, aż do momentu gdy główni bohaterowie idą do biblioteki. Dalszy ciąg filmu to już tragedia.
Nie wiem sam do końca o co w tym filmie chodziło o choć byłem w kinie i próbowałem się wczuć w
fabułę to nie dałem rady i w pewnym momencie zgubiłem wątek. Sam nie wiem co myśleć, poniekąd
film ciekawy i tajemniczy, no ale z drugiej strony to chyba aż za bardzo.
Uważam że motyw z tym przyciskiem bardzo dobry, lecz...
Naprawdę, takie zakończenia były dobre w "Strefie Mroku" jak już ktoś wspomniał przede mną. Co za amatorka. Nie chcę spoilerować więc powiem tylko tyle że finałowe czyny głównych bohaterów były szczytem głupoty biorąc pod uwagę to zdążyli się dowiedzieć od ludzi pomagającym im.
Rozwleczona przerobka odcinka "Strefy mroku" z lat osiemdziesiatych (nawet nie tej
oryginalnej). Podstawowa roznica jest taka, ze odcinek serialu trwal 20 minut i nie bylo w
nim NSA, NASA i wielkich teorii spiskowych - konczyl sie mniej wiecej w jednej czwartej
filmu...
Co ciekawe sam odcinek mocno...
ogólnie film nudny, słaba historia która może by się nadawała na jeden odcinek jakiegoś serialu s-f, w miarę dobra gra.
film miał potencjał, ale gdzieś się rozpłynął w trakcie, wieje nudą, cameron też nie popisała się w tej roli, płasko i nijako!
Dobry intrygujący początek obiecujący ciekawe rozwinięcie i w miarę satysfakcjonująca końcówka to największe atuty tego filmu. Środek wypełniony inspirowanymi filmami Lyncha oraz wcześniejszymi dokonaniami reżysera pseudo symbolicznymi scenami z dziwacznie zachowującymi się ludźmi, jakimiś wrotami do innej...
Fakt faktem, że oglądałem go w stanie podgorączkowym, ale... Kim był facet z połową twarzy? O co chodziło w eksperymencie z pułapką i pieniędzmi? Co z tego miał? Czym była ta dziwna substancja, która przypominała słup wody? Jest jeszcze kilka niewiadomych jak dla mnie.
Ogólnie film tajemniczy i niesamowicie... dziwny...
Albo twórcy mieli taki zamysł albo się totalnie pogubili...
Moim zdaniem w tym filmie nigdzie nie ma wolnej woli... to jest właśnie pułapka - iluzja że o czymś decydujemy.
A uświadamia nam to końcówka. Arthur strzela Norma ginie, kobieta naciska przycisk. Teraz pytanie czy to Artur zabijając Normę spowodował że...
W przesłaniu nie chodzi o tyle co fakt, że ludzie wolą pieniądze (gdzieś się z takim czymś spotkałam), a o tyle, że sami nie wiedzą czego chcą i małą wartość przypisują życiu... 1 mln dolarów nie jest wart tego co oni przeżyli, ale nie zdawali sobie z tego sprawy, dopóki nie zaczęło się to dziać. Tak samo nie doceniamy...
więcej
Podobał mi się ! Troche dziwny, zastanawiający, trochę tajemniczy! Nie jest może rewelacyjny ale całkiem niezły .
Przesłanie jest jasne i jednoznacze. Nie można opierać swojego szczęścia na krzywdzie innych. Nie jestem fanką s-f, dlatego trochę drażniły mnie sceny typowe dla filmów tego gatunku. A. Sterward jest dla mnie ucieleśnieniem szatana, który wodzi na pokuszenie, a sytuacja, w której znaleźli się bohaterowie czyśćcem, w...
więcej