Pewnie tak...albo po prostu hejterzy, bo ten film jest taki znany.

P.S. Też się zdziwiłam, jak dla mnie powinien mieć 8 coś.

nie jestem zwolennikiem melodramatow ani żadnych romansow , ale po obejrzaniu niespelna 800 filmow titanic jest bez watpienia w mojej top 3 .
ps. sam mam wielu znajomych ktorzy ogladali ten film albo urywkami albo wcale a potem mowią ze titanic to "gowno"

Ja mam za to znajomych, którzy w ogóle go nie oglądali...aż trudno mi w to uwierzyć, bo to taki znany i cudny (no i stary) film.

no moze nie az taki stary ;)

Miałam to samo odpowiedzieć. W modzie jest hejtowanie tego, co znane i powszechnie lubiane, a pewnie połowa osób nawet go nie widziała. W końcu trzeba się czymś wyróżniać i ubóstwiać to co niszowe.

Ale skoro wszyscy hejtują znane filmy i lubią (albo udają, że lubią) niszowe, to czym się wyróżniają :P ?

Już teraz niczym. Skoro zrobiło się to tak powszechne, to powinni zastanowić się nad czymś innym żeby chociaż przez pięć minut móc się wyróżnić ;)

Tak, wlasnie zauwazylam drastyczny spadek oceny Titanica, co mnie bardzo smuci... Pewnie jest to spowodowane ostatnimi zmianami na Filmwebie.

te zmiany nie mialy wplywu na ocene filmu

Arcydzieło!? BUHAHAHAHAHAH!!!! Z tego filmu takie arcydzieło jak z Mroczków aktorzy! :D

Problem w tym, że ludzie oceniają ten film tylko i wyłącznie przez pryzmat historii jaka została w tym filmie ukazana i dlatego jadą go jak się da, bo nie ma co ukrywać fabuła nie jest jakoś górnolotna. Niestety zapominają o tym, że film to nie tylko fabuła ale również gra aktorów, muzyka, zdjęcia, sceneria, montaż, charakteryzacja, a w tym filmie przede wszystkim efekty specjalne. Oceniłem ten tytuł poprzez większość części składających się na film i oceniłem go na zasłużone 9/10, a najgorszą składową tej oceny jest właśnie ta fabuła, która jest słodka jak landrynka i praktycznie mało wiarygodna. Na szczęście ten film ma inne składowe i one zdecydowanie poprawiają mój odbiór tego widowiska.

Należy pamiętać, że z perspektywy młodych ludzi w początkach XX wieku landrynkowość historii była standardem;). To film historyczny i pokazuje zwyczaje i zachowanie ludzi sprzed ponad 100 lat. To byli całkiem inni ludzie, o inne kulturze, moralności i zachowaniu;). Także sposób okazywania i przeżywania uczuć był inny;). Dla mnie jest to po prostu genialny film historyczny, do tego z katastrofą w tle. Super.

Też mnie to dziwi, jak tak świetny film jak Titanic może mieć tu tak niską ocenę. To jeden z najlepszych filmów w dziejach kina- jeden z klasyków. PEwnie ludzie dający tak niskie oceny, nie widzieli filmów starszych niż 20 lat;). Chociaz nie odbieram nikomu prawa do jego subiektywnej oceny..

wiem, że niełatwo jest tak od razu rzucić ci się na głęboką wodę myślenia... ale może na początek zacznij od prostych ćwiczeń: są ludzie, którzy lubią pomidorową.. inni zaś - nadążasz? - wolą ogórkową.. są też tacy - nie przestrasz się - którzy w ogóle nie cierpią zupy.. odpocznij tydzień i powtórz to ćwiczenie

nie no , widać humorek dopisuje :)

Nie no film to klasyk. Wspaniałe dzieło.. Miliard ludzi czy troche wiecej sie nie myli. Patrz na top office wszech czasow. What is the with you ?

matter,of corse

Bo są takie osobniki na tym portalu, które uwielbiają wystawiać 1 znienawidzonym filmom z dużej ilości kont (tzw. multikonciarze). Innego wytłumaczenia nie ma na coroczny spadek "Titanica" w rankingu o mniej więcej 100 miejsc. A cała ta akcja rozpoczęła się po ukazaniu się "Avatara". Cóż, hejterzy Camerona maczają w tym palce. Jeszcze w 2011 roku ten film miał średnią 7,5 i był w top 500. Przed zmianami na FW, można było zobaczyć, że znajduje się mniej więcej na 850 miejscu. Jednakże ludzie piszą, że kiedyś był nawet w top 100. Czy inne filmy również tak spadają na łeb, na szyję? Fakty mówią za siebie.

Niestety na głupotę i dziecinadę lekarstwa nie ma.

Dlaczego sądzisz, że to arcydzieło?