Największym problemem jest to, że z horroru jakim była jedynka film zamienił się w przeciętnego blockbustera. Jest masa nic nie wnoszących scen akcji i masa niepotrzebnych efektów. Nie ma w tym filmie żadnej kreatywności, po prostu efekty i akcja ida na ilość. Scenariusz na poziomie rodzinnych filmów z The Rockiem,...
W porównaniu do 1 znacznie słabszy. Na dzień dobry film wita nas 2 facetami którzy się całują - obrzydliwe. TAK jest wolność słowa i TAK mam prawo napisać co myślę - i jest to obrzydliwe i mam gdzieś tolerancję. Jestem osobą niepełnosprawną i czym jest tolerancja ? NICZYM puste słowo. A więc pytanie 1 do ludzi, którzy...
więcejKrótko: byłam, warto! Od razu na wstępie zaznaczam że nie czytałam książki a na drugą część It poszłam bez żadnych wielkich oczekiwań. Największy plus to genialnie dopasowana obsada, nie dość że każdy z osobna dobrze dobrany do swojej młodszej "wersji" to jeszcze na ekranie naprawdę sprawiają wrażenie starych...
i tyle w temacie. To nie horror, choć jest kilka miłych scen głównie ze starszą panią. Natomiast głośne jumpery przeszkadzają. Ale to po prostu Avengersi - jak zostało słusznie zauważone w recenzji. Przygodówka i fantasy w duchu Goonies i Stranger Things. Miło się ogląda choć długie niemiłosiernie.
To tak jakby przeczytać pół książki i ją ocenić. Film jest jedną całością, ale wielu tu komentujących najwyraźniej książki nie czytało!
Fajnie, że nie ustaje popularność tematów młodzieżowych lub z akcją osadzoną w przeszłości. Po The Dark, Stranger Things, nowej ekranizacji To, w literaturze też pojawiają się nowe propozycje. W październiku ma się ukazać thriller/horror "Gulu. Pamiętne lato" Juliusa Thorne'a - podobno powieść ma być gruba i klimatem...
więcej
Nudy i jeszcze raz nudy.
Napchany wszystkimi możliwymi wątkami. Scena z gejami? Ciekawe po co? Tekst z listu miał chyba wzruszyć, a dluzyl się, tak, że jak się skończył, to wszyscy w kinie powiedzieli "wreszcie".
Kochani, pamiętacie żeby był jakiś wątek gejowski z Richim w książce? Osobiście nie pamiętam nic takiego...
No i druga sprawa, o ile dobrze pamiętam niczego sobie nie dorobiłam, nie było w książce motywu, że te dzieciaki uprawiały sex ze sobą?
Byłam w kinie na nim 2 razy:) podobał mi sie bardzo mimo 3 godzin wcale sie nie nudziłam. Bardzo zwiazalam sie z tymi bohaterami i ich historią i sceny z 1 czesci wywowaly troche taką nostalgie i lezka w oku sie zakręcila. Sam horror nie byl jakos straszny, ale budzil grozę i trzymal w napięciu. Polecam:D
Czy wiecie że ten cały Pennywise to jakiś prastary kosmita? Cały czas byłem przekonany że to jakiś demon, duch czy coś, a przypadkowo sobie wyczytałem że to jest kosmita z inne galaktyki kto ty przybył na ziemię miliony lat temu w miejsce miasteczko Darry... Trochę mi to zepsuła odbiór filmu nie ukrywam.