Liczyłem na niego, jedynkę oglądałem wielokrotnie. Film doskonały... świetna historia, super efekty, rewelacyjna gra aktorska.
To co teraz dostałem do już nie to z Maverica zrobili, króla przestworzy i dodatkowo połaczyli to z wszystkimi kinami akcji Toma. Ujęcia fajne, akcja fajna, historia banalna, łączenie tej cześci z poprzednią ciekawe aczkolwiek aż do przesady był robiony syn Gussa na niego . szczególnie ten wąs. Walka między bohaterami ciągła i nagle jeden mecz zmienia wszystko. Banalne.
Film do obejrzenia ale to trochę jak z drugą częścią Dnia niepodległości, gdyby dwójkę zrobic jedynką nigdy by historią kina nie zostało