Wymyśliłem takie zakończenie - w momencie, gdy po śmierci Icemana Maverick zostaje uziemiony, decyduje się w POJEDYNKĘ polecieć zniszczyć tamtą fabrykę, bez żadnej pomocy młodzików. Udaje mu się to, ale ginie.
To raczej byłoby ciężkie do wykonania ze względu na to ze potrzebne były co najmniej 2 samoloty aby wykonać tę misję ;)