Świetny film, gra aktorska pierwsza klasa, chociaż ciężko go sklasyfikować. Zaczyna się jak słaby western, później znacząco się rozkręca i dochodzą kolejne wątki w których mamy do czynienia z czarną komedią, groteską, kryminałem...Byłem na prawdę pod wrażeniem. Obejrzałem do tej pory kilka filmów Jarmuscha: Broken Flowers, Ghost Dog, Coffee and cigarettes, ale ten film jest zupełnie inny. Może nie każdemu się spodoba, ale dla osób które lubią niekonwencjonalne kino to rarytas!
"..ciężko go sklasyfikować"(!?) Racja, ale czy to źle? ;> Oglądałem go jako "prawie" dzieciak i nie mogłem przestać oglądać ;d Depp to Depp.. ale mi świetnie tu pasował ;] Hmmmm.. wierszem pisane ;)
Zgadzam się z przedmówcą w zupełności , film z racji tego że nie jest mieszanką wybuchową Hollywood nie dla każdego . Mi bardzo się podobał i spodoba się każdemu kto oczekuje czegoś irracjonalnego w kinie , czegoś innego . Truposz i gra aktorska Johnego Deepa to jak wziąść udział w westernie do góry nogami po porządnym chlaniu , nie wiadomo o co chodzi i co tu robi głowny bohater. Warto obejrzeć .