PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=712}

Truposz

Dead Man
1995
7,6 44 tys. ocen
7,6 10 1 44469
7,7 45 krytyków
Truposz
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

wymiata!

To czy będzie się podobał czy nie to już inna sprawa, zależna od odbiorcy. Mi osobiście bardzo się podobał, zwłaszcza klimat. Nie wiem dlaczego ale kojarzy mi się z Dziadami, albo niektórymi dziełami Szekspira.
Myślę że kluczowymi słowami dla odbioru tego filmu są słowa, które padają zaraz na początku (a wypowiada...

więcej

Czy kiedy reżyser jest również scenarzystą i przy okazji egocentrykiem kwalifikuje to już film do określenia ''Psychologiczny'? Nigdy tego nie rozumiałem. Jarmusch zrobił pare sympatycznych filmów o interakcjach między ludźmi ale konwencja westernu nie bardzo do tego pasuje, wg. mnie film jest dość miałki jesli chodzi...

więcej

Zastanawia mnie symbolika tytoniu ? Możecie mi to jakoś wyjaśnić ?
Odbieram to po części jako przyśpieszenie końca żywota, ale czy dobrze myślę?

Każda klatka tego filmu, to istny smakołyk. Całości dopełnia REWELACYJNA muzyka!
Klimat, wspaniała gra aktorska, szczypta czarnej komedii.. Prawdziwa uczta!

Jeden z najbardziej niezwykłych i chyba najbardziej klimatyczny obraz jaki widziałem w swoim żywocie.

ten tekst występuje najczęściej w tej retrospekcji, kultura tzw. białasów uważa się za lepszą od tzw.
kultur prymitywnych, ale to tylko egoistyczne przeświadczenie, te niby prymitywne kultury już dawno
temu potrafiły docenić zaletę wspólnoty, dbałości o członków stada, a pieprzone białasy,którym się
wydaje że są...

więcej

you are a layer

ocenił(a) film na 10

Za każdym kolejnym razem odkrywam coś nowego w tym filmie. Każdy człowiek taką podróż odbywa, czy tego chce czy nie. A jeżeli nie zdaje sobie z tego sprawy, to raczej pozostaje "helikopter w ogniu" itp.

-tak.znacie moje wiersze? *strzał*

Najlepszy był wstęp i początek filmu, cała ta podróż wymęczyła mnie tak że zasnąłem w minute, była chyba za nudna po prostu. No i przyłączam sie do williama bo ja tez Indianina nie zrozumialem wcale....

FILM CZARNO-BIAŁY ODERWANY OD RZECZYWISTOŚCI JAK TO JARMUSCH, WIELOZNACZNY
POLECAM DLA MIŁOŚNIKÓW

Jak nie lubię Jarmusha i uważam go za grafomana kina, tak Truposz mu się udał. Film zrywa berety i papę z dachów. Jest tak strasznie klimatyczny, że można dostać gorączki błotnej i malarii podczas seansu, czuje się cały ten brud, beznadzieję i pustkę. Dałem 10, w moim rankingu jest w pierwszej piątce. Niesamowity film,...

więcej

ale trzeba przyznać, że oryginalne i zapadające w pamięć ;)
Ale osobiście nie mogę odpowiednio wysoko ocenić tego filmu...

wow

użytkownik usunięty

God dammit, to jaki przewrót emocjonalny zapewnił mi ten seans i jakie szoki i wrażenia to się w głowie nie mieści. Zastanawiałem się po tym czy na pewno istnieje, grube. Podróż zwana życiem w świecie alternatywnym.

Czemu go tak wysoko oceniacie? Przyznaję, że spodobało mi się w nim kilka rzeczy np. postać Cole'a i historyjka rodzinna, albo scena z misiem oraz nieprzewidywalność strzelanin. Ale reszta zaczęła mnie po prostu nudzić. Mamy typową przemianę człowieka z dobrymi manierami w mordercę- wątek już nieraz przerabiany. Jeżeli...

więcej

10/10

ocenił(a) film na 10

Genialny film , który uważam że można zaliczyć do klasyki kina.Wciągający od pierwszej minuty , nieprzewidywalny do samego końca i niosący przesłanie.A także znakomity klimat , kapitalne dialogi i muzyka , rewelacyjne zdjęcia oraz genialna rola Johnny'ego Deppa.Serdecznie polecam.

Johny dlaczego nie umierasz;D

Film jest trudny w odbiorze i dla mnie był trochę meczący. Ogólnie oceniam go na 7, ale jest w nim parę niezwykłych smaczków za co dodaje 1 punkt.
Gdy zacząłem oglądać myślałem, ze to jakiś stary film, ale tak nie jest. Film ma w sobie zagadnienia metafizyczne, opowiada o życiu.

Podkreśla to natarczywa ścieżka dźwiękowa utalentowanego Neila Younga, która to wprost idealnie wpisuje się w klimat "Truposza" Jima Jarmuscha. Bardzo mi się podobała plejada aktorska na czele z Johnnym Deppem w roli księgowego Williama Blake'a. Ale Lance Henriksen, John Hurt czy Steve Buscemi też wypadli dobrze. Dużo...

więcej

jest też i nuda. Nużące, powolne tempo z ciągle tą samą dźwiękową oprawą, to tak do pewnego momentu może i robi wrażenie, ale im dalej tym jakoś tak coraz mniej interesująco.