Trzej muszkieterowie Forum

Ekranizacje perypetii muszkieterów osnutych na kartach powieści Dumasa powracają na erkany co jakiś czas. Najnowszą obrazem na ten temat jest międzynarodowa koprodukcja za którą stoi Paul W.S. Anderson (twórca MORTAL KOMBAT, OBCY VS. PREDATOR i RESIDENT EVIL). Okazja do ponownego przypomnienia klasycznego uniwersum...

film ogolnie mozna obejrzec jak sie bardzo nudzimy ale zeby isc do kina to nie polecam..
Kazda kolejna odslona muszkieterow jest niestety slabsza od poprzednikow..
Kiedys byly jedynie szpady w nowszej wersji doszly akrobacje rodem z cyrku i walki jak w
krwawym sporcie. W najnowszej wersji mamy wszystko co wypisalem...

Nie moglem zrozumiec jednej rzeczy chodzi mi o tą Kradzież brylandu Kardynał kazał skraśc te bryladny miał o to byc posądzony Ksiąze Buckingham chodzilo tez o to by by z Królowej zrobic nie wierna i dlaczego te bryladny chciał zdobyc człowiek .Dowod na to ze fabuła jest troche złoznona i to plus filmie nie brakuje...

z dystansem do historii, trochę s-fi :-)

Dobre kino familijno-komediowe. Lekkie, przyjemne, miłe dla oka i ucha, z humorem. Przeczytałem wiele negatywnych komentarzy, więc nie robiłem sobie wielkich nadziei - a tu miła niespodzianka :) Chyba najbardziej przypadło mi do gustu to, że mogłem się pośmiać, bo tak naprawdę to jest komediowa mieszanka płaszcza i...

Fajny, zabawny, lekko strawny, dobrze nakrecony i zagrany. A orangutany, którym się niepodoba, niech sobie obejrzą MEGA ZAJEBISTY "Wielki Błękit"

Są tam jakieś sprośne sceny, które mogłyby mnie wprawić w zakłopotanie jeśli wybiorę się
na film z siostrzeńcem z 1 gim? Seks, czy bardzo namiętne pocałunki?

Nie do końca rozumiem te skrajne emocje, które ten film wzbudza. Ot, kolejny film familijny.
Z Dumas'em wspónego za wiele nie ma, bardziej z Larą Crroft (patrz Milady kradnąca
naszyjnik) ale trochę śmiesznych tekstów, parę widowiskowych (i parę mniej
widowiskowych) wybuchów, kilka nieźle nakręconych pojedynków na...

czy ktoś sie moze orientuje czy w jakims kinie w Warszawie wysletlany jest ten film w normalnej wersji???

Wspaniała ekranizacja, wszystkie trzy efekty specjalne zmiażdżyły Mi twarz swą widowiskowością i rozmachem. Momentami nie wiedziałem, czy to fikcja, czy rzeczywistość. Polecam każdemu, kto nie ma ze sobą co zrobić w wolny dzień xD

Bez rewelacji ale obejrzeć można. Jestem ciekawy kto sporządził mape z początku filmu bo jak jest to koniec XVII wieku to chyba na tej mapie zabrakło naszego kraju.

Bardzo przyjemnie się ogląda:) całkiem wartki i widowiskowy, a tego oczekiwałem po tym filmie. No i efektowne walki:) Mila się doskonale sprawdziła jako Milady De Winter:)

Zawsze mogło być gorzej. Idąc na film sądziłam, że nie zostawię na nim suchej nitki, ale nie było aż tak źle jak sądziłam. Jest to niezły film przygodowo-kostiumowy, ale jeśli chodzi o książkę jest on oparty niestety raczej na motywach motywów powieści, bo właściwie tylko nazwiska bohaterów się zgadzają i to, że był...

Zero dramatyzmu. Tylko efekty specjalne bez wyrazu.
A końcówka woła o pomstę do nieba.

Jak już nie gra w "Piratach" to stęsknił się za okrętami i statkami... Dlatego żaden problem.
Dlaczego by nie zrobić Maszyny Wojennej, która lata i w dodatku wygląda jak statek...
Sentyment??!! A tak szczerze, to sceny walki i "akcji" były tak śmieszne, że aż było ciężko
oglądać...

Nuda , nuda i jeszcze raz nuda. Byłam na tym w kinie w 3D i nawet efekty tego nie uratowały.

Na samym początku filmu jak jest pokazana mapa Europy, to tereny, które powinny być Rosją są podpisane "Poland".

Ogólnie to film jest zrobiony z przymrużeniem oka, więc możliwe, ze to było celowe, ale i tak - wyłapałem sporego buraka już w 1 minucie filmu :)

co sądzicie o doborze aktorów w filmie oraz jak się spisali?
mnie najbardziej urzekł Ludwik XIII - rzadko kiedy postać króla zostaje przedstawiona z takim przymrużeniem oka.

i pomijam tu efekty specjalne, bo oczywista różnica czasowa... ale tu skoncentrowano się
na troche innych wątkach z książki, przez co film jest bardziej zadziorny, bardziej przygodowy
w prawdziwym znaczeniu tego słowa :)

Cóż można jeszcze wymyśleć w zgranej i oklepanej historii, która dała parę naprawdę niezłych filmów z gatunku płaszcza i szpady ? A jednak, nie było tak źle. Strona wizualna obezwładnia, choć 3D jest niewiele, jak dla mnie w ogóle może się kino bez tego efektu obyć. Scenariusz zawiera wiele nowych elementów, które...