Niestety bardzo słaby film. Do momentu porwania nawet dało się go oglądać, choćby ze względu na ładne widoki dzikiej Brazylii. Od momentu uwięzienia w domu turystów całkowity brak koncepcji na co by nie mówić główny motyw tego filmu. Nawet nie ma co porównywać do Hostelu który bije Turistas o dwie długości. Po "Błękitnej głębi" spodziewałem się czegoś lepszego po tym reżyserze ale widać jedyne co potrafi dobrze zrobić to krajobrazy i zdjęcia podwodne.
Podsumowywując:
1 część filmu - 6/10
2 część filmu - 3,5/10
Ogółem - 5/10
Naciągane plusy:
+ widoki pięknej i dzikiej Brazylii
+ końcowa piosenka (btw. może znacie tytuł i wykonawce ?)
Minusy:
- brak koncepcji filmu
- i cała reszta
- ciężko obejrzeć bez nerwowego spoglądania na zegarek
- obejrzałem do końca tylko dlatego żeby móc z czystym sumieniem ocenić film.
Ogólnie polecam tylko w przypadku całkowitej nudy, chociaż ja już wolałbym posprzątać cały dom zamiast drugi raz go oglądać.
Tomasz Baczek