w skazanych duzo motywow skopiowanych z ucieczki, ale sprawne zreżyserowanie "shawshanka" pozwala na spędzenie z nim trochę czasu :)
to jest bardzo dobry film ogólnie (w sumie to jeden z najlepszych w historii), czy więzienny to już kwestia dyskusyjna, Tobie pewnie w nim brakowało więziennej brutalności
no sorry, a Alcatraz to nie bajka? Tam wszystko idzie jak po sznurku, w zasadzie nie ma żadnych zwrotów akcji czy niepowodzeń, więziennej brutalności też nie, jest tylko jeden grubas z nożem, który nikomu nie zrobił krzywdy.
Tak czy inaczej dobry film 9/10.
Moim zdaniem Ucieczka z Alcatraz jest o niebo lepsza od Skazanych na Shawshank. Może i dobry film ale takie wysokie notowanie w rankingu światowym to nieporozumienie.
Oj koledzy, nie bez powodu Skazani są TOP1, bo dla mnie ten film jest znakomity. Ten też jest fajny, ale skazani to jest Arcydzieło. A jeśli chcecie nowsze filmy o więzieniu, to "Więzień nienawiści", "Skazaniec" i ew. "Cena prawdy". Tylko w tych filmach chodzi już o coś innego. A jak chcecie fajną bajeczkę, to może być "Undisputed III: Redemption"
Bardzo dobry jest też Last Castle z Redfordem - choć na typowo hollywoodzki sposób patetyczny. No i świetny Green Mile, choć znowu ktoś powie, że bajka. Ale tam jest fajnie ukazana kwestia godności umierania.
Dokładnie. Te dwa tytuły i 'Zielona Mila' jak napisał kolega wyżej to jest elita więziennego kina, że się tak wyrażę.
tego filmu nie widziałem jeszcze ale uważam że nawet nieco lepszy od Skazani na Shawshank jest "Morderstwo pierwszego stopnia". radze się zapoznać z tą pozycją :)
Dokładnie to chciałem napisać, rola życia Kevina Bacon'a... Podobno też był dość mocno naciągany ale wciągająca, muzyka, zdjęcia i gro moich ulubionych aktorów...