PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=34793}

Upały

Hundstage
2001
7,2 2,2 tys. ocen
7,2 10 1 2169
6,4 9 krytyków
Upały
powrót do forum filmu Upały

Czysta prowokacja

ocenił(a) film na 1

Film to jedna wielka prowkoacja. Dno. Zero treści, zero ważnych przekazów tylko irytujący bohaterowie i niesmaczne sceny. Film, który spokojnie można nazwać wypaczeniem, pomyłką, nieporozumieniem.
Beznadziejny.

Nusia

a jakie to ważne przekazy odnalazłaś np. w filmie "9 songs" ?

ocenił(a) film na 9
kangur_msc_CM

świetne pytanie, widać, że przedmówcę zagięło

ocenił(a) film na 7
mariouszek

niesmaczne sceny to były w salo

ocenił(a) film na 9
gatto_nero

salo jest nudne;p

ocenił(a) film na 7
mariouszek

ale scenografia ładna, haha ;)

ocenił(a) film na 9
gatto_nero

gówno mi się najbardziej podobało;p

ocenił(a) film na 8
Nusia

myslę,ze to nie film dla fanów "listów do M" ,tylko dla kogoś szukającego głębszych wrazen i nie bojącego sie "brzydkich "scen,jeżeli te pokazuja prawdziwy obraz społeczenstwa...

ocenił(a) film na 3
dartmasta

Śmiało można powiedzieć, że film skłania do dyskusji, szkoda tylko, że wygląda ona jak ta spod "Iron Mana 3". To chyba akurat świadczy o obrońcach tego obrazu. Nie widzę przeszkód, żeby docenić jak na polską średnią film "Listy do M.", jednocześnie przyznając słabą ocenę "Upałom". Kino jak to kino, ogląda się, żeby zobaczyć coś innego niż przykra rzeczywistość. Skrajny naturalizm widoczny zaś w tym obrazie, jak napisała Nusia, nie reprezentuje sobą nic. Ani to ładne, ani ciekawe. A codzienność można przedstawiać na wiele sposobów. Tłem jest lejący się z nieba żar i jak to wpływa na bohaterów ? Że się rozbierają i wylegują - też tak robię i moi sąsiedzi również. Ale nic poza tym, bo to jak się zachowują w żadnym wypadku, jak dla mnie, nie jest związane z pogodą. To mogło się wydarzyć i w deszczowe dni. I nie zmieniłoby to fabuły i wartości filmu.
Albo się komuś pomyliło i to faktycznie może jest dokument, albo jestem jednym z "tak okrutnych ludzi" i moje zaślepienie świątecznym wspomnieniem "Listów do M." znieczuliło mnie na subtelną wartość, jaką niosły ze sobą Dog days.

ocenił(a) film na 3
rockinrio

Och, świetnie powiedziane!

ocenił(a) film na 8
rockinrio

NIC z filmu nie zrozumiałeś.
Czekaj na listy do m 5.

budapest

Czy można gdzieś w "sieć" złapać? Szukam i szukam... ;-) dzięki za pomoc.

ocenił(a) film na 8
czarna_wdowa

Powiem szczerze, że mimo, że oglądałam film kilka miesięcy temu, nie pamiętam, gdzie go znalazłam. Na pewno była to jedna ze streamingowych platform. Tylko nie pamiętam, która. Próbowałam znaleźć link dla Ciebie, ale bez skutku... Jedyny, który znalazłam jest na ok.ru: wpisz niemiecki tytuł "Hundstage", ale niestety jest z rosyjskim lektorem.
Ja nie pamiętam już, czy oglądałam z polskim lektorem/polskimi napisami, czy w oryginale, po niemiecku. Sorry.

budapest

Dzięki za poświęcony czas. Doceniam. Też przekopalam cały internet i znalazłam z jakimś obcobrzmiącym lektorem. Bardzo chciałbym zobaczyć ten film, ale nawet kupić nie ma gdzie. Ech... pozdrawiam serdecznie.

ocenił(a) film na 8
czarna_wdowa

Spoko. Jeszcze przejrzałam strony platform streamingowych, z których korzystam (w międzyczasie jakieś usunęłam, bo zmieniły zasady działania, albo zostały zawieszone). Na tych, które nadal mam w ulubionych filmu niestety nie znalazłam. Wygląda więc na to, że albo link z jednej z tych stron został usunięty, albo obejrzałam film na jednej z platform, z których już nie korzystam.
Film zdecydowanie warty obejrzenia, jak zresztą każdy film Seidla.

budapest

Zgadzam się. I też wiem, że gdzieś był link i nie ma. No nic. Będę sprawdzać. Teraz poluję na Import/Export. Cokolwiek od niego, bo jak nie obejrzę to umrę haha. Bardzo Ci dziękuję. Bardzo :-)

ocenił(a) film na 8
czarna_wdowa

"Import/Export" był pierwszym filmem Seidla, który widziałam. Laaaaata temu. Oglądając go, przeżyłam prostu szok. Film jest przerażająco-porażający. Mam nadzieję, że go znajdziesz.

ocenił(a) film na 8
czarna_wdowa

Mam link do tego filmu, z angielskimi napisami, ale nie chcę go tutaj wklejać.

budapest

Och wspaniale. Zatem może PRIV? Tylko chyba musimy być znajomymi - nie jestem pewna. Dzięki za pamięć :-)