Upiór w operze

The Phantom of the Opera
2004
7,6 81 tys. ocen
7,6 10 1 80710
5,9 12 krytyków
Upiór w operze
powrót do forum filmu Upiór w operze

Z tym mam taki problem... Madame Giry mówi Raoulowi (jak ten idzie ratować Kryśkę), żeby trzymał rękę na wysokości oczu. Upiór powtarza te słowa kiedy przywiązuje go do kraty...
O co chodziło??? Żeby się nie przestraszył jego twarzy???
Proszę o wyjaśnienie...

ocenił(a) film na 9

A Upiorek jest uosobieniem rozsądku, wręcz, porywającym dziewice i palącym opery. Uduszenia tenora już nie będę wypominać.

użytkownik usunięty
EineHexe

Dobra, dobra.

My tu gadu gadu a akcja stoi.

użytkownik usunięty

"3.Upiór zajmuje się produkcją wina (ha ha ha) i miesza się (nie mam pojęcia jak) w jakąś aferę mafijną."


Dajemyyy!!!

ocenił(a) film na 9

Święta Matko Wszechrzeczy a skąd wy chcecie wytrzasnąc mafię na podparyskiej dziewiętnastowiecznej wsi?

użytkownik usunięty
EineHexe

Wszystko jest możliwe wiedźmo ;p

"Innymi słowy mroczne tajemnice z jej przeszlości zaczynają bruździć w teraźniejszości."

A jakież to znowu mroczne tajemnice ?

ocenił(a) film na 9

Madame jest wdową, prawda? Wyszła za mąż z wielkiej miłości, ale po pewnym czasie ta miłośc przekształcila sie w równie wielką nienawiść bo towarzysz małżonek okazal się byc zerem uzależnionym od opium i alkoholu. Po kilku latach małżeństwa Monsieur Corbeau zginął w nieszczęśliwym wypadku (jescze nie wiem jak to wyglądało dokładnie) w kazdym razie lekarz znający przypadłości ofiary uznal że to był wypadek, wiecie, facet na bani i haju jednocześnie, tragedia wręcz czyha za rogiem. Tak naprawdę jednak Madame nieco pomogła mężowi opuscić ten padół, po czym przywdziala żałobę i poświęcila swój zywot wychowywaniu młodych sierot, w ramach czegoś w rodzaju pokuty.

ocenił(a) film na 9
EineHexe

hi hi hi .. jednak ta Chmielewska wylazi ;-)

ocenił(a) film na 9
ewcik_2

Tu akurat King i czkawka po "Dolores Clairborne" ;)

ocenił(a) film na 9
EineHexe

Aaaa, dopisek. Opium Monsieur Corbeau zazywal w postaci laudanum, obecnej w kazdej dziewiętnastowiecznej apteczce nalewce opiumowej, która była jednoceśnie jednym z najbardziej popularnych narkotyków onego czasu, ponieważ powszechnie uważano ją za niewinne lekarstwo, dzięki czemu uzależnieni mogli kultywowac swój nalóg dyskretnie i bez szlajania się po melinach.

ocenił(a) film na 9
EineHexe

Czyżby ktoś wrócił po latach do tego "nieszczęśliwego" wypadku i coś sobie skojarzył? Czy Madame musi zapobiec ujawnieniu prawdy a Upiór jej w tym pomoże?

ocenił(a) film na 9
ewcik_2

Tak! chateau Mignon odziedziczyła wszakże po małżonku i gdyby prawda wyszła na jaw dziewczęta znalazłyby się na bruku a ona w pudle, jeśli wręcz nie na szafocie.

ocenił(a) film na 9
EineHexe

W sumie zagrożenie istnienia chateau Mignon nie byłoby głupie... Upiór z wdzięczności poczułby się zobowiązany do zajęcia się pannami - oczywiście wszystko by się dobrze skończyło, ale nerwówka by była... ;-)

ocenił(a) film na 9
ewcik_2

Albo innaczej - przerażony tym że ten babiniec zwali mu sie na głowe - zrobi WSZYSTKO dla Madame ;-)

Dobra, która zajmuje się opisem tego dworku Upiora???

użytkownik usunięty
marta9002

Ty, bo "dawno" nic nie pisałaś.

marta9002

A może Upiór zastanie alkoholikiem??? A może narkomanem... Na pewno nie mieli takich prochów jak my teraz ale coś mieli...Jakieś ziółka???
A potem nasze dziewczyny pomagają mu walczyć z nałogiem. Też jakaś akcja jest.

marta9002

Ok mogę ja ale tylko sam opis dworku. Akcję wprowadzimy później.

użytkownik usunięty
marta9002

<krzykiem przywołuje nieposłuszne dziewczęta do porządku>

Pisać a nie głupoty wymyślać!

użytkownik usunięty
marta9002

"Na pewno nie mieli takich prochów jak my "

Mów za siebie skarbie, ja tam żadnych prochów nie posiadam :P

ocenił(a) film na 9
marta9002

Marta, ty normalnie sadystką jesteś. Biednego, życiowo sponiewieranego chłopaka chcesz jeszcze i w uzależnienie wpedzić? Zmiłuj się, kobieto!

użytkownik usunięty
EineHexe

mówiłam.

źli ludzie się czają na tym forum.

ocenił(a) film na 9
EineHexe

... A prochy były. Opium do palenia ( w dużych miastach istniały nielegalne palarnie opium), morfina w roztworze wodnym, opium w postaci laudanum, kokaina w roztworze wodnym (Holmes zażywał dozylnie siedmioprocentowy roztwór kokainy, pamiętają?), haszysz, eter i wiele innych.

użytkownik usunięty
EineHexe

Ach ta Wiedźma. Chodząca wikipedia.

EineHexe

Ejj ejjj nie robcie ze mnie jakiejś narkomanki. Poprostu za dużo kryminałów oglądam.

użytkownik usunięty
marta9002

Dawaj ten opis, a nie ;p

ocenił(a) film na 9

Szanowne panie, sugeruję żeby przesiąść sie do nowego wątku, bo temu zaraz objętosc się wyczerpie.

Już już chwilkaNazwa miejsca :Coeur de Chene


Podczas jednego z takich wspólnych spacerów, Eryk odkrył stary, opuszczony dom z ogrodem. Posiadłość nie była duża, ale pełna uroku i tajemniczości. Szczególnie dom sprawiał wrażenie jakby skrywał w sobie niejedną tajemnicę. (tu powinien nastąpić opis siedliska – chociaż z grubsza)
Choć, gruncie rzeczy opuszczony, przy odrobinie wyobraźni ukazywał czasy świetności tego miejsca. Ściany, niegdyś prawdobodobnie białe, teraz były przybrudzone i w miejscach popękane. Ramy okien były z drewna, które już zdążyło zpruchnieć szyby były rozbite. Schodki prowadzące do wejścia brośnięte były mchem i już zaczynały wgłębiać się w ziemię.
Ogrod był całkeim duży zarośnięty, pełen chwastów, ciemny, sprawiał wrażenie zapomnianego i osamotnionego. Eric w oddali zauważył ławkę. Stała ona pod wielkim dębowym drzewem. Podszedł do niej, zgarnął z niej liście i usiadł. Zaczął podświadomie wyobrażać sobie to miejsce jako swój dom. Przed powrotem do (miejce gdzie mieszkają dziewczyny - zapomniałam) postanowił oglądnąć wnętrze.
Przeszedł przez drzwi, krórych zapewnie nikt nie otwierał przez kilkanaście lat. Mieszkanie miało salon, gabinet zapełniony zakurzonymi książkami, sypialnie, kuchnię, małe pomieszeczenie obok niej, wielką sypialnię oraz jeden mały pokoik. Wszystkie meble były zepsute, zpruchniałe. Nadawały się teraz tylko do wyrzucenia.
"Chcę tu mieszkać – cichy głos Eryka rozległ się w uszach towarzyszek niczym grom"


marta9002

Może być???
Za wszystkie literówki przepraszam...nowa klawiatura

ocenił(a) film na 10
marta9002

ojej xD ale macie tematy do rozmów ;p nie wiem po co Upiór to mówił XD

ocenił(a) film na 10
lilly405

Chyba może być.



< krótki >

użytkownik usunięty
For__me

A ja się zapytam:
Gdzie kontynuujemy opowiadanie? Tu czy tam? ;P

ocenił(a) film na 10
marta9002

U mnie - w filmie - zarówno Madame Giry, jak i Upiór mówią "proszę osłaniać rękami szyję". to chyba wiele wyjaśnia.? ;))

użytkownik usunięty
szlag_

Toż to nasz stary opowiadaniowy wątek!
Ale się uśmiałam...

ocenił(a) film na 9

A mnie się podoba... Szczególnie te Wasze dyskusje pomiędzy poszczególnymi częściami. Oplułam zupą pół monitora i o mało się nie udławiłam jak to czytałam. Kurczę czemu wcześniej nie wpadłam na Filmweba, możebym coś pomogła...

ocenił(a) film na 9
Yvette

Debaty twórcze, napędzane wolnym duchem artystycznym :D

ocenił(a) film na 9
EineHexe

Co do debat to bym się sprzeczała, ale ujdzie, twórcze to na pewno, ale ludzie, wolnym?! To nie był wolny duch, kreatywność była ograniczana przez kanon i pozostałe współtwórczynie, ale dyskusje czytało się świetnie, zresztą całe opowiadanie pochłonęłam w niecałe sześć godzin, narkotyzując się wiśniową świeczką...

ocenił(a) film na 9
Yvette

Duch był wolny, jeno dłonie pisarek skrępowane :D

użytkownik usunięty
EineHexe

Żeby mi się teraz tak łatwo pisało jak wtedy...

użytkownik usunięty

ha, kobiety, roczek nam trzaśnie zaraz ;)