Tego się nie da oglądać, idą i idą z tym pierścieniem prowadzeni przez śmiesznego stworka a w przerywnikach pokazują walkę o jakąś rozlatującą się fortecę. Tylko czemu to do cholery trwa aż trzy godziny?! Sama wata w tym filmie , w dodatku rozwleczona do granic możliwości. I co z tego że efekty są olśniewające gdy nie służą pokazaniu niczego ciekawego? Jedyne dobre sceny to te między Arweną i Aragornem, oraz parę zabawnych tekstów w wykonaniu krasnala i tyle!
P.S. A Orlando Bloom mimo że nieziemsko przystojny w blond włosach w tym filmie specjalnie mnie nie zachwycił.
Kolejny troll
jak można oceniać Gomez, Montanę i inne "arcydzieła" na 10, a Władcy dać 1.
Rozumiem, że są różne gusta, no ale kto normalny ocenia dobrego Władcę od beznadziejnego Disneya.
Mi też film się nie podobał, choć to pewnie ze względu na to, że fantastyka to nie moje klimaty.
Ale film na pewno nie zasługuje na tak wysokie noty.