PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=11841}

Władca Pierścieni: Powrót króla

The Lord of the Rings: The Return of the King
8,4 528 102
oceny
8,4 10 1 528102
8,0 41
ocen krytyków
Władca Pierścieni: Powrót króla
powrót do forum filmu Władca Pierścieni: Powrót króla

Czasem jest tak, że angażujesz się emocjonalnie w jakiś film, w bohaterów, wszystko narasta, narasta...a potem nagle się kończy. Nagle.
Tak jakby w pośpiechu.
I jest to wkrw.ące uczucie "niedokończenia", niedorobienia, urwania...Trochę jak przy śmierci kogoś bliskiego, jeśli był to nagły wypadek i wczoraj z nim gadałeś, miałeś plany na 'za miesiąc' a tu nagle - sru i nie żyje.
A co innego gdy ktoś umiera 'ze starości'. Zdążył się na to przygotować, zdążył oswoić, wszyscy zdążyli się oswoić, każdy zdążył powiedzieć wszystko co miał, wszystkie sprawy zostały dopowiedziane, zakończone...i wtedy następuje płynne, powolne, spokojne odejście.

I tak samo dla mnie wygląda zakończenie LOTR. Nie ma pośpiechu, nie ma presji, przyjrzyjmy się jeszcze raz wszystkim na spokojnie. Każdy z każdym się zdąży przytulić, powiedzieć sobie ostatnie słowa, nawet kilka razy. Płynnie, spokojnie ku końcowi.
Tak, że jak już jest koniec to mimo, że zalewasz się łzami ;) to wiesz, że to w końcu musiało się skończyć i skończyło się najpiękniej jak mogło.
Nie ma żalu, jakiegoś odczucia "porzucenia bez wyjaśnień" :)
Idealny, długi, spokojny, rozłożony na kilka kroków - koniec.

PS
Może to jest esencja sukcesu tego filmu....dużo zwolnień i powolne tempo narracji ;) I przez to film jakby...płynie i my płyniemy. Nawet to ostatnie spojrzenie Frodo gdy wchodził na statek...jedno spojrzenie, jeden prosty uśmiech - zwolnione do granic możliwości :)

PPS
Na normalnej wojnie są dylematy moralne, że mimo iż zabijasz wroga to jednak zabijasz...istotę 'czującą'. Możesz mieć potem wyrzuty sumienia. Możesz potem myśleć "on też mógł mieć matkę, żonę, dzieci. Mógł być dla kogoś ważny. Mógł zmienić świat na lepsze gdyby przeżył" itd.
Ale..orki i trolle możesz zarzynać bez opamiętania i tam w ogóle nie uderza to w sumienie :D Możesz im podrzynać gardła, łamać nogi, obcinać głowy...ale w tym nie ma totalnie nic złego :D Nie robisz nikomu przykrości :D Nikt z orków nikogo nie lubi, nawet siebie, nikt tam za nikim nie zapłacze...można rżnąć, zabijać bez skrupułów i zahamowań :D To już nawet jakbyś chodził i muchy zabijał więcej niż potrzeba to by pomyśleli, ze jesteś psychopatą i przeginasz...ale orki....NIE :D

rhotax

Też właśnie za to uwielbiam ten film. Na wszystko jest czas, ale z drugiej strony nic nie jest rozciągnięte na siłę. W książce tym bardziej - nawet każdy każdemu zdąży opowiedzieć jak minęła mu droga od rozstania Drużyny. To jest ten urok, który pozwala wciągnąć się w treść i nie być z niej następnie boleśnie wyrzuconym.
(oczywiście nie to, żeby takie zakończenie nie bolało - łzy w oczach w scenie w Szarych Przystaniach to już godna znudzenia tradycja :")

(Choć też nie dziwi mnie, że jak ktoś nie wciągnie się na dobre w film, piąte z kolei zakończenie może być już męczące).

W kwestii orków natomiast - to prawda, sporo wygody było w uznaniu ich za zło ogólne, choć z drugiej strony czy na pewno działało to o wiele inaczej, niż na zwykłej wojnie? Koniec końców, mimo iż na pierwszy rzut oka wiadomo było, że są to wrogowie i po dobrej stronie nie staną nigdy, to w dalszym ciągu były to istoty rozumne i czujące, a więc wszystkie prawa molarne obowiązywały. Zabijać - to wojna więc owszem, ale już na jakiekolwiek przejawy okrucieństwa sumienie nie powinno nikomu pozwalać.
(Swoją drogą, scena z filmowego Hobbita, gdzie Thranduil obiecuje jeńcowi go uwolnić, a gdy ten mówi co mu Elf każe, odcina mu głowę, jest niedopuszczalna. Takie zachowanie przywodzi na myśl raczej Saurona (i to dosłownie, bo istnieje bardzo podobna z nim scena) niż króla Elfów.

Poza tym istnieje tu inny problem moralnościowy - bowiem jako istoty stworzone przez Morgotha czy Saurona nie mieli większego wpływu na własny los. Z jednej strony wszystko to daje pełne przyzwolenie na zabijanie bez większego opamiętania, bo zawsze będzie to na korzyść, a z drugiej strony nie omija to sumienia, które każe pamiętać o wielu faktach.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones