W imię... Forum

Tak pokrótce go oceniam czyli nie chce mi się wysilać na dodatkowe opisy. Poza tym, że bardzo dobre zdjęcia. I poza Chyrą równie dobre role Simlata jak i Ostaszewskiej.
Natomiast zauważyłem dwie ciekawostki; scena w Renaulcie gdy ksiądz zbliża się z Dynią - w tle pobrzmiewa gitara i bardzo przypomina to muzykę...

Film dobrze się oglądało, o wiele lepszy od "Sponsoringu", dobre zdjęcia, muzyka, prawdziwie
wierzący człowiek na pewno nie odwróci się od Boga po obejrzeniu tej produkcji.

Poszłam do kina, bo spodziewałam się dobrego, mocnego filmu. Byłam ciekawa kreacji postaci i
tego "osobistego" spojrzenia na polską wieś. Każdy film z wątkiem homoerotycznym dostaje u
mnie na dzień dobry co najmniej 7/10. Ale "ten film jest żaden". Źle nakręcony, z kiepską grą
aktorską, nudny pod względem fabuły...

Według mnie film Szumowskiej to całkiem udana opowieść o samotności i wykluczeniu jednostki. Reżyserka mogła bardzo łatwo sprowadzić tę historię do publicystycznej kliszy - robiąc np. paszkwil na Kościół albo obrazek o toksycznej i nietolerancyjnej małomiasteczkowości. Tymczasem te tematy są głęboko w tle, a...

..dobra muzyka, dobrzy aktorzy, dobry reżyser. Trudny, miejscami obsceniczny, z pewnością godny
obejrzenia, ale też do przedyskutowania. [Mimo pozytywnego odbioru, w 100% szanuję Widzów,
którym nie przypadł do gustu i tego samego od Nich oczekuję :) ]
Polsko zaczynasz wkraczać (znów) po Kieślowskim etc. na bardzo...

– mając dobrego operatora, przy dobrej ścieżce dźwiękowej, zwalniając obraz i operując
łagodnym światłem, da się opowiedzieć nawet o wzniosłym uczuciu do kozy, ale zachowujmy się
poważnie.

Dawno już nie widziałem tak słabego filmu, miałem ochotę wyjść w trakcie seansu.
Film co prawda odważny, ale strasznie obleśny i beznadziejnie nakręcony.
Odważne filmy i dobre to robi Smarzowski, a szumowska to może mu buty czyścić...

Czy orientuje się może ktoś co to za utwór leci od 1:38 :

http://www.youtube.com/watch?v=wu9rh2ZGq64

Jak zwykle spodziewałem się czegoś więcej! Jednak dobre zwiastuny potrafimy robić!
Oczywiście film jest warty uwagi, szczególnie pod względem warsztatowym. Świetnie dobrana
muzyka ( choć nie byłem na początku przekonany czy wpasuje się w film), mega długie kawałki
zostały puszczone i było to bardzo odważne, bo...

Normalnie, to nie chadzam na polskie filmy, ale miałam straszną ochotę na kino i tylko ten film puszczano po 22:00 u mnie w mieście ( zawsze chodzę do kina po 22:00, a potem lulu). Byłam tylko ja :). Poczułąm się jak posiadaczka sali kinowej, Cóż można rzec o filmie. Swojskie klimaty, przecudna muzyka. Nie był nudny,...

Film obejrzałam i wyszłam rozczarowana z kina. Tak naprawdę nie rozumiem, co autor miał na myśli. Mam swoje
przemyślenia oczywiście, ale chyba nie są trafne. Co ten film miał pokazać? Że nie każdy ksiądz to pedofil, tylko po
prostu gej? Że istnieje uczucie między gejami? Nie wiem naprawdę....aha! I jakim cudem ten...

Film dobry. Nie nachalny. Martwi mnie jednak nagonka medialna i filmowa na kościół katolicki (której ten film także stał się częściowo udziałem). Kolejny film w którym każdy ksiądz to psychol, pedofil albo homo. Instytucja choruje ale to czy to już nie jest drobna przesada?

... na jak długo w tym filmie pojawia się Łukasz Simlat?

ewidentny przerost formy nad treścią, przekombinowane sceny, z których nic nie wynika.
zwyczajowe pytanie: co autorka Małgośka (tak przedstawia się na plakatach) miała na myśli, pozostaje bez odpowiedzi.

film ma wszystkie wady typowych polskich produkcji: nieklejące się do siebie dłużyzny, brak spójności między...

Wie ktoś moze jaka piosenka była w momencie kiedy ks Andrzej tańczy z portretem Papieża?

Widok Ksiedza zakochujacego sie w polskiej wersji Jona' Snow z Gry o Tron czy absolutna cisza
podczas scen erotycznych, poprostu w calym kinie ludzie przestali oddychac.
Pomimo paru 'zapychaczy czasu' film dobry.

Tyle dobrego słyszałem, taki zachwalany....więc poszedłem. I jak zwykle okazało się że niezły
gniot.....kadry nie wiadomo po co, nie wiadomo dlaczego i z czym to skleić....to jest obraz Pani
Szumowskiej. Wielki chaos, bez ładu i składu. Znudzony od razu od początku. Jedyny plus filmu to
piękny obraz lasu jak Pan...

Najbardziej dojrzały film Szumowskiej, perfekcyjny od strony warsztatowej, niedoskonały jeżeli chodzi o scenariusz, ale ciekawy w swojej wymowie filozoficznej. Wizualnie atakuje wszystkie zmysły; mikrokosmos polskiej wsi stworzony z dbałością o każdy detal –symfonia dźwięków, paleta obrazów, duszna atmosfera lata...