Nudne, pozbawione sensu filmidło z kiepską grą aktorską i szczątkowym scenariuszem. Mark W. nie jest wybitnym aktorem i chyba poza Boogie Nights nia pamiętam żadnej jego roli która zrobiła by na mnie wrażenie. Ale tutaj gra poniżej nawet własnych, niewyśrubowanych umiejętności. Reszta obsady również nie powala . Film o niczym. Efekty i Cgi na porzyzwoitym poziomie. Ale niestety film zupełnie mnie nie wciągnoł. Ani to s-f, ani akcyjniak z mięśniakiem szlachetnym niczym niczym prawicowe dziecie. Mam takie wrażenie że ten film zrobiono na odp...l i niedokończono żadnego z pomysłów które za nim stały. No nikt nie włożył w niego nawet odrobiny serca. Swoją drogą to mógł by być jakiś pomysł na serial gdyby ktoś nad nim rzetelnie popracował.