dużo krwi, brutalny, niezłe walki, w niektórych momentach wieje groteską np. jak steven kopie w kolasie , a ten leci na ławkę i ona się łamie, niezły moment, nawet dużo dziewek jest, a za tym idą niezłe widoki, 7/10.
ja musze po prostu lubic ten kicz seagalowski, jedyne co mnie drazni w jego ostatnich filmach to ze strasznie mu dlugo schodzi kasowanie tych cieniasow, w nico wykrecenie lapy i typ lezy po drugim strzale gineli a tu walki po 5 min z jednym przeciwnikiem i segal rzuca zawsze jakies teksty w miedzyczasie "is this all you got, bitch!?" haha dobry film