Dialogi strasznie słabe, bez polotu takie jakieś, całość monotonna i mało śmieszna, do tego momentami spedalony na maxa... aż trudno uwierzyć że to Smith zrobił. Generalnie Sprzedawcy i Szczury z spupermarketu bardzo dobre, W pogoni za Amy żenująco słabe, Dogma średnia, potem Jay i Cichy Bob rewelacja, to samo Sprzedawcy 2. Widać że facet miał jakieś zachwianie formy pośrodku kariery.
A jeszcze zapomniałem dodać że ta panienka co grała główną rolę szczególnie jej głos do kurwicy mnie doprowadzał :D