"pogoń za amy" metaforycznie...zazdrość o przeszłość partnera...najzupełniej niepotrzebna..."Dmuchawiec" (cytując kumpli Alyssy) w pięknej scenie, broniąca własnej godności. P.S. styl Smitha...hmm...trochę drażniący...te "czteroliterowce"...po kiego diabła? dialogi...mieszane uczucia.