Trudno coś więcej powiedzieć o tym filmie. Ridley zabiera nas tym razem w środowisko wywiadu. A tutaj spiski, gra na dwa fronty i jakieś moralnie niepewne decyzje. Czyli wszystko co było już dziesiątki razy. To samo tyczy się aktorów, DiCapro jeszcze jako młody agent jest dość dobry ale Crowe udający szefa agencji wywiadowczej to już chodzący papier.