jak myślicie, czy możliwości oserwacji zaprezentowane w filmie mają coś wspólnego z rzeczywistością?
szczerze pisząc - zaimponowały mi!
sam film... ujdzie. w sam raz na niedzielne popołudnie :)
dicaprio jak zwykle świetny. 7/10.
To raczej nie były satelity, ale jakiś samolot rozpoznawczy na wysokim pułapie. Pewności jednak nie mam, nie jestem specem.
samolot, nawet na wysokim pułapie, jest w ruchu. myślę, że to coś musiałoby wisieć w miejscu, żeby uzyskać taką widoczność...
no chyba, że amerykanie mają takie cudeńka (w końcu mają myśliwce, które potrafią startować i lądować pionowo).
zreeeeesztą ja też jestem kompletnym laikiem, to się i nie będę wymądrzać. może trafi tu ktoś, kto ma jakie pojęcie :)
Jeśli się dobrze przyjrzeć obraz był w ruchu. Można zauważyć, że się powoli obraca, co oznacza, że samolot krążył wokół celu. Poza tym obraz był pod kątem, a ruch było widać wyraźnie, więc to raczej wyklucza satelitę. Gdy się zoomuje z dużej wysokości można odnieść wrażenie, że kamera się nie porusza, ale sprawdziłem teraz specjalnie te sceny i ruch widać wyraźnie.
ok, wierzę! nawet sama nie będę sprawdzać... zresztą przypominam sobie, że faktycznie niektóre ujęcia były pod kątem. slońce chyba też aż tak się nie odbija od satelit.
dziękuję pięknie za zaangażowanie :)
pozdrawiam!
Ano właśnie - odbicie na niebie! :) Zupełnie o tym zapomniałem, a to chyba najlepszy dowód. Pozdrawiam.
Nice, nice, tylko niech się zabiera do nagrywania nowej płyty, a nie sobie w filmach pogrywa ;) Dzisiaj przeczytałem, że wystąpił w "Adrenalinie 2" jako spacerowicz z psem w parku i napotyka podczas swojego spacerku Jasona Stathama. :)
ehehehe, nie wiedziałam, ale na pewno sięgnę po ten film, bo jedynka mnie setnie rozbawiła. poza tym bardzo lubię stathama (szczególnie za "london". tak tak, wiem, że nietypowo:).
a jeśli chodzi o maynarda, to mam wrażenie, że jest teraz bardziej zaangażowany w puscifer'a, niż tool'a... ale któż to wie? może szykuje nam jakąś niespdziankę? :)
Nie śledzę zbytnio kariery Maynarda jak na fana Toola przystało, ale jakiś czas temu doszła do mnie niepotwierdzona informacja, że panowie z Toola pracują w studio i cuś nagrywają, ale czy to prawda, to nie wiem. Nowa płyta Toola to normalnie święto lasu, poprzedzone pięcioletnim oczekiwaniem na nowy krążek, więc jak najbardziej jestem za niespodziankami ;) Oby ta niespodzianka była jednak spodzianką, czyli nową płytą ;)
Samolot bezzałogowy.
coś w tym stylu http://www.asimo.vizz.pl/image/galerie/predator/predator_10.jpg
dzięki!
obejrzałam ostatnio w ramach weekendowego odmożdżenia "transformers" :D i przypominam sobie, że tam też wystąpił ten samolot!
W jednej scenie Hani Salaam mówi Ferrisowi, że to CIA a nie jego ludzie używają technologii - telefonu komórkowe i właśnie samoloty :)