Jedyny film przy ktorym zamiast chrupek lepiej sie je marchew

Świetny film, ale raczej dla dorosłych niż dla dzieci.
Daję dziewiątkę z dużym plusem za postać Wielebnego ;)

***
Bibloteka Wallacea w całości:
Wast of Edam; Swiss Cheese Family Robinson; Brie Encounter; How Green was me Cheede; Fromage to Eternity

***
W kościele Totty na tle ambony wygląda jak anioł a wiktor na tle świecznika jak diabeł

***
Hoop hoop but you can't hide (od run run bu't you can't...

Obejrzałem z 7 letnia siostrzenicą - nie, nie mam 107 lat. I o dziwo i ja i ona się zdrowo uśmieliśmy. Ja się śmiałem momentami z podtekstów ona z czego innego, i tak film zleciał na wariackim śmiechu. Patrząc z perspektywy, nie jest to film do którego bym wrócił, a jeśli nawet to dopiero po długiej przerwie, ale na...

porządnie robota i niebanalne :)

Jak dla mnie najlepsza część "Wallace'a i Gromita", oglądałam ją kilka lat temu, jeden raz u
znajomej, a pamiętam bardzo dobrze całą fabułę. Daję 10/10, jeden z lepszych filmów animowanych :)

... oglądać ten film. Najbardziej lubie sceny pościgowo - drogowe. To jak zanimowali (jest takie słowo???) ruchy pojazdu, kół, ziemi spod tych kół. Po prostu rewelka. Za każdym razem oglądam te sceny wnikiliwie i uważnie chłonąc geniusz twórców :D

Jako osoba lubiąca ład i porządek (a napewno wersje kolekcjonerskie, charakteryzujące się
tym samym szablonem), szczerze troszke mną rusza tłumaczenie tytułu raz jako "Wallace &
Gromit", a raz jako "Wallace i Gromit". Niby drobnostka, błahosta ale wersje kolekcjonerskie
już taka różnica troszke burzy.

Choć w...

Na 'Wallace'a i Gromit'a' warto zwrocic uwage przez sama technike wykonania postaci. Tworcy bez watpienia wlozyli w to mase pracy i nalezy to docenic. Szkoda jednak, ze w rownej mierze nie skupili sie na atrakcyjnosci scenariusza i w efekcie zmarnowali ogromny potencjal. Historia bowiem nie jest nawet w najmniejszym...

i jeszcze raz opinia naszej wspaniałej akademi mnie powaliła...no przepraszam ale uważam przeznanie temu filmowi oskara za dość sporą pomyłke :/

Dla mnie ta bajka była poprostu nudna... Nic więcej o niej nie mogę powiedzieć... Nie wiem co w niej jest śmiesznego :/

Nudny, nudny i jeszcze raz nudny. Po "Uciekających Kurczakach" czekałam na "Wallace i..." w przekonaniu, że będzie to równie śmieszna bajeczka, ale się kompletnie rozczarowałam.
Poza bardzo nielicznymi scenami, które można uznać za śmieszne, to reszta jest nudnaaaaaaa.

Jest ok, ale moim zdaniem brakuje tego "czegoś", co tak mnie zachwyciło w "Wściekłych Gaciach". Za dużo dialogów, co jest totalnym przeciwieństwem "Gaci", i właśnie dlatego wypada gorzej. No i końcówka moim zdaniem trochę spaprana. Mimo wszystko wart obejrzenia, ale "Gaciom" do pięt nie dorasta.

Ciężko mi porównać tą część do innych, bo widziałem tylko tą jedną. Ale naprawdę mi się spodobała. Fabuła może wydaje się dosyć głupia, ale w rzeczywistości "Klątwa królika" to naprawdę inteligentna bajka. Jak na razie 8/10 ode mnie. Postaram się obejrzeć jeszcze inne części i wtedy ostatecznie zweryfikuję ocenę :)

dlaczego TVP 1 wykupiło ten film a leciał on na TVN???

to zdecydowanie najlepsza odsłona.

Ja jednak daję 7. Bajka przyjemna, chociaż faktycznie dużo humoru dziecięcego (proste pomyłki językowe). Oglądałem w polskiej wersji językowej, stąd wielu smaczków mogłem nie mieć szans zauważyć.

Mojego królika zachwyciły króliki. Zwłaszcza ten, który po przerobieniu maszyną Wallace'a, na widok marchewki z...

Kickong mnie powalił :D a portfelik psa Victora był ekstra. Hehe

bajeczka fajna fabula tez ciekawa ale czasem trodszke zaczynali mnie oni draznic

Ostatnio oglądałam Wallace i Gromit w TV, ale nie do końca. Czy mógłby mi ktoś powiedzieć co działo się już na samym końcu, gdy Wallace zamienił się w. . .siebie i był w namiocie z milady Tottington ?
Z gory dzieki ; )