Byłam na koloniach i poszliśmy na ten film do kina. Pamiętam, że wszyscy na tym płakali. Chłopcy, dziewczynki i opiekunki :D Tylko ja się nie rozkleiłam. Dzięki temu rówieśnicy nabrali do mnie respektu :D
Oglądałam ten film w kinie jak chodziłam do podstawówki i pamiętam że też niemal wszyscy wokół płakali (łącznie z nauczycielką). Tylko rozdzielaliśmy się chusteczkami... :)
Też byłem na tym filmie z klasą w 1 podstawówce. To był pierwszy film w moim życiu, który widziałem w kinie! Serio! :)