Straciłem ponad 1,5 h ze swojego monotonnego życia. Podchodząc do tego filmu nie liczyłem na jakąś rewelację, chciałem obejrzeć jedynie niezłe kino akcji z dżunglą w tle. Niestety bardzo się rozczarowałem i wynudziłem. Film kiczowaty ze słabymi dialogami(szczególnie częste "masz dwie opcje: a i b..." niszczyło) i sztucznymi scenami walk. Nie lubię takiej bajerki. Lubię filmy akcji, przygodę i dżunglę ale ten film wyjątkowo nie przypadł mi do gustu. Do komedii raczej ten tytuł się nie kwalifikuje. Żarty są beznadziejne, żałosne, wgl nie śmieszą. No i ten wkurzający Johnson . Koleś wymiatał bardziej niż Rambo(w trójce) Norris i Bruce Lee razem wzięci. Zupełnie nie pasował mi do tego filmu. Dam 3/10 za piękne krajobrazy i osobiście nie polecam tej tandety.