Zgadzam się! Fabuła to postmodernistyczny bełkot przybrany dobrymi zdjęciami i świetną grą aktorów (za wyjątkiem Masłowskiej - ze względów oczywistych). Reszta to kupa... WIELKA KUPA.
Środowisko Gazety Wyborczej poprzez nagrodę NIKE już po raz kolejny zrobiło z grafomana (w tym przypadku z Masłowskiej) idola, którego "trzeba" czytać, aby być na fali nowych trendów w literaturze. Każdy racjonalnie myślący człowiek ani w książce ani w filmie nie znajdzie nic zachwycającego, choć ten bełkot niektórzy chcą nam wciskać.

absolutnie się zgadzam z tą opinie tak książka jak i film jest kierowany dla imbecyli pijących wódę i klecących trzy po trzy kolesi z trzepaka i ławki przy śmietniku na blokowisku
całkowite gówno
jedyny dobry moment na seansie dla mnie to był stolec który nie dawał mi spokoju i zwyczajnie poszedłem go wydalić i powiem szczerze.. jeszcze nigdy tak dobrze mi się nie srało

kompletnie sie nie zgadzam, jest to jeden z niewielu polskich fimow
pokazujacy ze w polsce tez sie da zrobic film na poziomie, jak widac dla
niektorych ten pulap jest zbyt wysoko...

a może jest tak płytki, że wydaje ci się wysoki, to proste poniżej dna nie ma już nic więc trzeba coś z tym zrobić... zmysły cię oszukują i tworzą drugie dno na którego początku jest ten film, tym sposobem postawiłeś go na piedestale

Ty markin z pewnością nosisz długie włosy i słuchaj albo metalu albo alternatywnego rocka, jesteś bardzo mądry i w szkole pewnie byłeś jedynm z lepszych w ławce. w ogóle jestes zajebisty i wszystko wiesz lepiej od innych bo to przecież Twoja opinia a Twoja znaczy lepsza... jestes poprostu ignorantem i szkoda z toba dyskutowac

nie ma co tutaj lepiej wiedzieć, gówno zawsze śmierdzi tak jednako a ja nie mucha żeby się go tykać

grubość i krzywiznę członka też brałeś na warsztat ?
to poproszę

to ty jestes głupi i lepiej wypij litre pszenicznej panie zeby głupota cie nie zabolała, na rozumienie filmu trzeba miec głowe ale twoja chyba świeci pustkami

powiem ci co swieci mianowicie
ten film jest jak Kwaśniewki mądrzy ludzie wiedzą, że to prostak zlazły z drzewa a prości widzą w nim inteligenta a ten Kwaśniewski jak wyraża swoją nieprzychylna opinie to tak "o kant ch... można to sobie..."

niezle masz nagrzane zeby porównywac ten film z kwaśniewskim ,lepiej
odstaw te dragi, bo sie jeszcze przegrzejesz ;d

niezle masz nagrzane zeby porównywac ten film z kwaśniewskim ,lepiej
odstaw te dragi, bo sie jeszcze przegrzejesz ;d

jeśli byliście z kumplem na nocnym seansie "Wojny polsko-ruskiej" w multikinie, to bardzo możliwe, że słyszałam tą opinię na żywo ;) w sumie mam podobne zdanie