Tak naprawdę jest to film o miłości i samotności we wrogim świecie ciemnej strony człowieka. Konflikt Silnego z Lewym jest alegorią wewnętrznego konfliktu dobra ze złem, ale przedstawionego w krzywym zwierciadle, w którym dobro na pierwszy rzut oka wcale nie wydaje się być lepsze od zła. Nie zgodzę się też, że trzeba...
więcejobejrzałem już trzeci raz w życiu i tak mnie zastanawia - czy był jakiś polski film, w którym były lepsze efekty? :)
patrząc po ocenach i wypowiedziach stwierdzam iż ludzie w 97% nie rozumieją tego filmu, a
moim zdaniem jeden z najodważniejszy filmów w historii polskiej kinematografii
Chyba pierwszy raz to powiem. Ten film warto było obejrzeć dla samego aktora i jego gry. Wielką fanką Szyca nigdy nie była, zwyczajnie był mi obojętny, ale tutaj mnie po prostu zachwycił.
Sama treść dość specyficzna. Czy go zrozumiałam tak jak powinnam? Nie wiem, ale analizować mi się go zbytnio zwyczajnie nie chce....
Nie zgodzę się z większością opinii, że film jest kiepski. Uważam, że nie jest łatwy w odbiorze. Nie jest skierowany do każdego przeciętnego obywatela. Można powiedzieć, że właśnie większość nie potrafi go zrozumieć co później przeradza się w krytykę. Nie dziwcie się, że Was zaskoczył jeżeli zazwyczaj oglądacie...
Miałem Bad Tripa i zrozumiałem po części ten film, szczególnie końcówke.
Nikt nie zrozumie kto nigdy nie ćpał czegoś czy brał jakegoś psychodelika.
Mianowicie obejrzałem ten film wczoraj w TVP 2 w ramach Kocham Kino, ostatnio puścili Hooligans i okazało się że ten film strasznie przypadł mi do gustu.
Lecz po wczorajszym seansie jestem po prostu oszołomiony tym co obejrzałem, nigdy dotąd czegoś dziwnego w kinematografii nie widziałem, aktorzy znani mieli takie...
jakie rzeczy są w stanie ludzie napisać, byleby się tylko nie uczyć do matury. A jeszcze ciekawsze, że są ludzie gotowi to zekranizować. A całkiem poważnie, to nie mam pojęcia, co sądzić o tym filmie. Zazwyczaj opinia kształtuje się sama podczas oglądania, ale w tym przypadku jestem w kropce. Po co filmować coś, co...
więcej
1- czemu ''wojna'' sklasyfikowana, jest jako dramat?
2- tylu negatywnych opinii
Jedna z lepszych, polskich komedii.
Te dresiarskie gadki szmatki... aż mi sie czasy liceum przy budowlance przypomniały.:D
dobra przyznaje sie bez bicia że nie zakapowałam tego filmu. Nie rozumiem skąd zachwyt tym filmem i tyle nagród. Mi się nie podobał. Więc pytam najzupełniej poważnie czy ktoś może mi to wyjaśnić? pozdrawiam
Obejrzałem kilka razy już ten film i nadal kontempluje nad tym o co chodziło Masłowskiej ? Cały czas mnie zastanawia wizja jej przedstawiona w postaci Silnego .
użytkownik usunięty
No i właśnie o co chodzi z tym Silnym bo oglądałem już kilka razy i nie zajarzyłem .Taki
typowy blokers z pod klatki niby to ma swój rozum jakiś ale za bystry to on także nie jest. Tak
więc chodzi głównie o te laski co tam je spotyka ? najpierw była jakaś gotka potem ta co ją
grała sonia bohosiewicz potem ta...
Cieżko jest ten film ocenić.Z jednej strony jest tak dziwny,ze momentami miałam ochotę wyłączyć telewizor,z drugiej zaś coś mnie od tego powstrzymywało ;)
Kreacja Szyca po prostu genialna,za to Bohosiewicz przedobrzyła-wg mniechoć ksiażki nie czytalam.
Chyba komediodramat.
Akurat zdążyłem wczoraj obejrzeć ponad połowę (drugą) i jedyne co nasuwa mi się na
myśl to... że jest to jeden z najbardziej durnych filmów jakie kiedykolwiek widziałem.
Naprawdę dziwny film i na pewno nie nazwałbym go dramatem. Gdzie tu dramat? Może
ominęło mnie coś w pierwszej połowie...
Wczoraj obejrzałam, leciał w TV.
Mam bardzo mieszane odczucia w stosunku do tego filmu. Pierwsza godzina zleciała mi
całkiem przyjemnie, wciągnęłam się. Jednak to, co działo się później...otrzymałam takie
pranie mózgu, że jak film się skończył to nie wiedziałam jak się nazywam. Nie wiem czy
to było pozytywne...
Nie jest tak źle jak wcześniej sądziłem. Jak ktoś spodziewał się dresiarskiej komedii w wykonaniu Borysa Szyca to pomylił filmy.
Obraz ma wiele płaszczyzn. Po pierwsze należy wziąć pod uwagę, że wszystko co widać na ekranie rozgrywa się w głowie autorki książki, na podstawia której zekranizowano obraz. A przyznać...