Film jest zdecydowanie lepszy od Genezy, ale ma też zupełnie inny klimat - przeniesienie akcji do Japonii nadaje tematowi zupełnie inny wymiar - moim zdaniem to strzał w dziesiątkę - jestem świeżo po seansie i jestem bardzo usatysfakcjonowany; czy jednak Ci się spodoba ? Wątpię. Ten film jest powiązany z tym co wydarzyło się w X-Men'ach, jest również nawiązanie go Genezy - taki swoisty rachunek sumienia Logana po tamtych wydarzeniach.
Moim zdaniem to raczej film dla fanów X-Men, i absolutny MUST SEE dla fanów Logana - przeciętnemu widzowi może "nie podejść".
Widziałem po seansie sporo osób które nie rozumiały nawiązań do poprzednich części bo albo nie pamiętali, albo nie oglądali lub po prostu zwisało im to.

Widziałem poprzednie filmy i nie były one dla mnie wysokich lotów, ale akurat postać Wolverine'a lubię. Czyli jest raczej jakaś szansa, że film mi się spodoba. Mimo to dzięki za Twoją opinię.

Jak lubisz Wolverine'a, to daj mu szansę.
Tak jak pisałem wcześniej, ale mnie największym plusem tego filmu jest to, że dzieje się nie-w-usa, a w Japonii - muzyka, krajobrazy, klimat - coś niesamowitego.

Taaa szczególnie promieniowanie w Nagasaki czy pokonanie 500 km na motorze w kilka godz. Na plus by było, jakby film robili Japończycy. Amerykanie zrobili to w swoim stylu. Tu coś dodali z tej kultury, gdzie indziej z amerykańskiej i wyszło jak zawsze. Duza część krajobrazów piękna, bo zrobiona w komputerze. Ale muzyka fajna :)

Cześć. Wczoraj byłem na filmie i mam pytanko. To, że jest to ciąg dalszy historii Logana po Xman 3 to się zgadzam. Ale wyjaśnij mi jakie ty tu widzisz nawiązanie z Genezą? Poza tym, że głównym bohaterem jest Logan. Pytam się serio, bez kpiny.

Film jest kontynuacją pierwszych 3 części.

To dobrze wiedzieć. Chyba będę musiał je sobie przypomnieć przed seansem.

Film dużo gorszy. Genezie dałem 8, ale temu 5 i nie mam wyrzutów sumienia. Trochę nie wiadomo o co chodzi, trochę z Iron mana. Ciesze się, że poszedłem na 2D, bo bym się tylko wkurzył. Jak wspomniał Razorek_fi Imweb jest to kontynuacja 3 części. Ale trójka była lepsza.

Moja żona też była lekko zawiedziona bo ten film to raczej mega uczta dla fanów nawalanek, a ja się wychowałem na filmach z Bucem Lee, więc dla mnie to była uczta sama w sobie. Fani Mutantomanii mogą być zawiedzeni. Dla mnie 10, bo kocham taki klimat :)

Niby punkt widzenia od punktu siedzenia, ale w żaden sposób nie mogę zgodzić się z opinią że Geneza była lepsza - pod chyba każdym względem Geneza jest gorsza od Wolverine'a, a kiepskiej fabule i beznadziejnym zakończeniu nie wspominając...

polecam jestem świeżo po seansie i naprawdę miłe zaskoczenie film jest bardzo dobry zapięty na ostatni guzik nie mogę się do niczego doczepić o wiele lepszy od Genezy aczkolwiek słabszy od Pierwszej klasy film jest na poziomie, poważny nie jakaś durna nawalanka dla dzieci musisz zobaczyć

Najsłabszy film z universum x-menów. Ostatnia scena po napisach go ratuje. Najlepsza była jedynka x-menów, dwójka też spoko, potem coraz gorzej i oto mamy ten crap.