Wygląda nieźle tylko jestem ciekaw o co chodzi z tą 'śmiertelnością' Logana.

jak to o co? Logan jest teoretycznie nieśmiertelny, bo jego ciało samo się leczy nawet z najgorszych ran. Wbrew pozorom niekończące się życie na Ziemi wcale nie jest takie fajne. Ten Japończyk to rozumie i oferuje Wolverinowi śmiertelność w postaci nanobotów blokujących działanie jego mutacji. Przynajmniej tyle wypatrzyłem z trailera ;)
na tej stronie http://www.comingsoon.net/news/movienews.php?id=102029 drugi trailer (międzynarodowy) jest o wiele lepszy

No drugi jest faktycznie o wiele lepszy i dzięki za info o nanobotach, to mnie właśnie nurtowało, bo tak to skumałem zarys fabuły z trailera;)

Acha czyli takie klocki

Od czasu wstrzyknięcia mu w kości adamantium, jedyna rzecz, która trzyma Logana przy życiu, to jego muacyjna zdolność do regeneracji. Dodatkowo dzięki niej jest w stanie praktycznie każdą ranę wyleczyć, niweluje skutki trucizn, toksyn, alkoholu i narkotyków, oraz znacznie opóźnia efekty starzenia (ale nie daje mu nieśmiertelności). W serii Ultimate poszli nawet o krok dalej i z Wolverina zrobili "mutanta 0" - pierwszego jaki był i to z pomocą serum wyizolowanego z jego krwi stworzono Captaina Americę, a wiele lat później Hulka.
Póki co jednak - z zablokowaną zdolnością regeneracji Wolverine umrze w przeciągu następnej sekundy. Zabije go metal w kościach.

sorki źle się wyraziłem, powinienem napisać niezniszczalny, bo oczywiście Logan się starzej, ale o wiele wiele wolniej niż inni ludzie czy mutanty. Chociaż nie wiadomo do końca czy czas w końcu by go zabił, bo skoro jego organizm potrafi regenerować uszkodzone ciało (rany, trucizny itd) to być może potrafi również regenerować komórki zniszczone wiekiem. Dotychczasowe dorastanie i "starzenie" się ciała Rosomaka, można wytłumaczyć tym, że jego organizm dąży do idealnego wieku, kiedy będzie w maksymalnej formie, osiągnie idealną sprawność i przestanie się starzeć. Możliwe również, że jego mutacja nie nadąża z odnawianiem komórek i w końcu Logan umrze ze starości.
Jak widać Wolverine to postać idealna, a jedynym ograniczeniem do opowiedzenia jej historii jest wyobraźnia scenarzystów : )

Mam niestety duże obawy, że wtopią tego Wolverine'a w cholerę. Szkoda.
ps. i szkoda że z Psylocke zrezygnowali ;/
ps2. na szczęście jest jeszcze X-Men Days of Future Past i Logan też tam będzie.

Dlaczego dzięki regeneracji żyje? Nie czytałem komiksu. Adamantium jest tokstyczne, czy jak? i II pytanie, bo słyszałem ze magneto wyssał kiedyś z niego adamantium. jakim cudem ponownie mu je wstrzyknieto? pozdrawiam

Adamantium jest silnie toskyczne. A jako że jest bezpośrednio związane z koścem Logana (jego kości są nim nasycone) to tylko ciągle działająca zdolność do regeneracji ratuje mu życie. Akcja z Magneto (wydana zresztą w Polsce) nie tylko pozbawiła Wolverina adamantium. Po raz pierwszy wtedy twórcy zdecydowali się pozostawić jego szpony w kostnej wersji, co raz na zawsze ucięło spekulacje, czy były one wytworem ubocznym programu Weapon X, czy też częścią mutacyjnych zdolności (regeneracja, wyczulone zmysły, szybkość) Wolverine'a. Dodatkowo na skutek obrażeń po wyssaniu adamanium tymczasowo "padła" zdolność Logana do regeneracji i przez jakiś czas był zwykłym człowiekiem... z pazurami (które wyciągał często, aby nie zarosły kanały na rękach). Dalej okazało się że obecność adamantium w kościach tak absorbowała zdolność do regeneracji, że w przypadku jego (adamantium) braku jego mutacyjne moce dostały takiego speeda, że Wolverine skończył jako wściekła, dzika bestia. Dodatkowo, nie obciążone wagą przesyconego adamanium szkieletu ciało Logana dostało porządnej szybkości i siły. Dopiero po jakimś czasie Genesis (syn Cable'a, który z kolei jest synem Cyklopsa i Jean Grey z przyszłości) powtórnie wstrzyknął mu adamantium. Wciąż jednak Logan był dzikusem. Dopiero Apocalypse ustabilizował poziom adamantium oraz dokonał "prania mózgu" próbując przerobić Logana na 4 Jeźdzca Apokalipsy - Śmierć (które to zaszczytne miejsce jest często i gęsto obsadzane przez członków X-Men - Archangel, Wolverine czy Gambit). Oczywiście że pranie mózgu nie wyszło do końca jak miało wyjść i Wolverine wrócił do drużyny X-Men.

I tak to by w skrócie wyglądało.

Bardzo dziekuje za wyczerpujaca wypowiedz. o to mi chodzilo. ;) teraz jest wszystko jasne

Wolverine to koń pociągowy stajni Marvel, prawie tej samej klasy co Spider-man. Występuje w tylu formacjach i komiksach, że czasami ma się wrażenie że jest wszędzie. W ostatnich odsłonach działa jako:
a) członek Avengers
b) dyrektor szkoły dla uzdolnionych mutantów (tak tak, stanowisko Charlesa Xaviera)
c) w serii Max wraca wspomnieniami do wydarzeń z Japonii,
d) występuje jeszcze w swojej własnej serii "Wolverine"

Ale to co robi z niego Fox, w ostatnich produkcjach, woła o pomstę do nieba...

Wiem właśnie. komercja i brak pojecia o postaci. nic wiecej nie trzeba mowic.

Fajna muzyka, wygląda poważnie, na bank będzie lepszy od Origins. Ciekawy japoński klimat, tylko szkoda że nie pokazali więcej Viper

Muzyka swietna, troche przypomina ta z Terminatorow.

Też mi ta muza się z tym kojarzyła.

Pierwszy trailer według mnie jest lepszy od. drugiego