Dlatego, że od Genezy odcinają się wszyscy i uznają film za niebyły :)

a poza tym w "dwójce" odzyskał pamięć - przynajmniej częściowo

hshs, zarejestrowałam się, a ty w tym czasie zdążyłeś uzupełnić... miałam pisać, że przecież w innych częściach też nie pamiętał przeszłości i nawet gdyby nie było Genezy, to Wilczek jednak nie pamiętał za wiele... więc to jest albo jedno z nielicznych wspomnień, albo błąd ;)

Jak napisałem... częściowo pamięć mu wraca pod koniec dwójki. W ostatnim bastionie już nie wybijane są jego problemy ze wspomnieniami - czyli wg twórców były nieważne lub nie istniały :) I raczej Rosomaczek!!!!! :)

A no rzeczywiście coś tam w dwójce było, tak dawno ją ostatni raz oglądałem, że nawet nie skojarzyłem. Dzięki ;)

Ktoś gdzieś nazwał go Wilczkiem (albo mi się wydawało, może już taka stara jestem... XD) i mi się spodobało :P Ale ok, żeby nie było, że obrażam, ROSOMACZKIEM*, zwracam honor :D

żadnego honoru nie brałaś żeby teraz zwracać :) pozdrawiam

jeśli utożsamiasz go z jakimś zwierzęciem, to z rosomakiem, nie wilkiem. szkolny błąd

przepraszam no, już się poprawiłam ._.

Fabuły tak Wolverine'a jak i Genezy mają więcej dziur i wybojów, niż wszystkie nasze drogi razem wzięte...