Pewnie mu zrobią nowe. Wolverine regeneruje kości, ale nie adamantium. Dla mnie bez sensu, jest to że w ogóle tak łatwo je stracił. Teoretycznie powinny być w ogóle niezniszczalne.

Też mnie to trochę dziwi, ale w sumie logiczne może być to, że tylko adamantium może zniszczyć adamantium. W Wolverine: Origin właśnie kula z adamantium pozbawiła Logana pamięci.

Pozbawiła pamięci, ale chyba przez uderzenie, a nie rozłupanie czaszki. W sumie w jednym komiksie podobny plan miał Hulk, ale nie będę spojlował, liczę, że za 20 lat doczekamy się tego w Avengersach :D Poza tym które adamantium niszczy które, skoro teoretycznie oba są tak samo niezniszczalne i ostre? Chociaż to samuraja było jeszcze jakby rozgrzane.

Jeśli metal jest rozgrzany, to zniszczy ten sam stop metalu.

Tak, zgodnie z fizyką :D Ale to jest film na podstawie komiksu i ogólnie sam fakt istnienia niezniszczalnej materii koliduje z prawami. Zakładając, że adamantium jest totalnie, 100% nie znisczalne, to czy w ogóle dałoby się je rozgrzać? Albo, czy temperatura miałaby wtedy znaczenie? Tak by było ze zwykłym metalem, nawet takim wytrzymałym, ale mimo wszystko możliwym do uszkodzenia. Adamantium miało być chyba w ogóle niezniszczalne.
Btw. ciekawe, że Tony Stark nie zbudował sobie zbroi z adamantium? Wtedy byłby niepokonany :) Pamięta ktoś z czego jest tarcza Kapitana Ameryka?

Jeśli już odnosisz się do komiksu, to go przeczytaj, wtedy byś wiedział o Muramasa Blade.
http://static2.wikia.nocookie.net/__cb20061206100327/marveldatabase/images/b/b7/ Muramasa_Blade.jpg

Tarcza Capa jest z Vibranium.

Nie czytałem wszystkiego. Raz - nie stać mnie. Dwa - raczej trudno dostępny. Trzy - jest tego za dużo. Ale biorąc pod uwagę moją niewiedze, to logiczne wydaje się, że co najmniej dziwne jest to, że coś niezniszczalnego się niszczy. Ale wiem, że mnie to nie usprawiedliwia. Postaram się ogarnąć temat :) "Wiem, tylko tyle ile sam się dowiem".

Mnie też nie stać, czytam skróty na Avalon:
http://x-men.marvelcomics.pl/

A może Magneto pomoże Wolverinowi odzyskać szpony?

magneto przeniesie mu część adamantium z reszty ciała na szpony albo poprostu z nowego adamantium mu wszczepi

Przynajmniej w komiksie tak było :)

Trochę zawiodłem się na tym filmie bo to moja ulubiona postać z X-man-ów.
Mam nadzieję, że Wolverine odzyska swe szpony z adamantium bo bez tego wygląda jakoś tak "zwyczajnie i słabo".