Pamietam go jako ciekway mix slabego,niskobudzetowego filmu i bardzo milych wspomnien po obejrzeniu go do nastepnego seansu wlasnie z tym filmem :).
Moze to dlatego,ze aktorzy graja w nim tak lekko i bezpretensjoanlnie,do tego stopnia,ze balansuja momentami na granicy banalu.Jednak to wlasnie ich gra jest motorem pociagowym tego filmu.
Nie wiem w sumie czemu film zrobil na mnie bardzo mile i pozytywne wrazenie.W sumie nie wazne jak to sie stalo i co konkretnie bylo takie fajne.
Caly film zyskuje blasku dzieki aktorce.Tia jest piekna i zniewalajaca dlatego film nie stal sie kiczem i porazka.Chyba to wlasnie ona ratuje caly film i sprawia,ze oglada sie go bardzo przyjemnie.