Niemniej jednak podobały mi się kostiumy, charakteryzacja i cała oprawa filmu, było tez kilka całkiem ciekawych kwestii a sama historia nawet mnie zaciekawiła. Nie rozumiem tylko jednego- skoro Luis tak cierpiał przez to, ze jest wampirem i jeszcze jak był człowiekiem marzył o śmierci to czemu nie popełnił samobójstwa? Mógł przecież wystawić się na promienie słoneczne.