Nie graja smerfy ani gumisie, britnej spirs tez nie ma, nic nie zrozumialem, czyli gupi film!
Czytac nie potrafie, pisac tez nie i tu jest problem :(
Ps. Bolka i Lolka tez nie bylo:(
Eh, to tak zwany sarkazm, ironia, czy też potocznie ''robienie sobie jaj''. Tylko szkoda, że niezbyt zabawne...
Otoz to.. Moja wypowiedz nie jest serio (co niestety nie wszyscy zalapali), ale mniejsza o to skoro durne dzieci albo osoby malo rozgarniete pisze takie teksty zupelnie serio. Nie chodzi o to ze film musi sie kazdemu podobac, konstruktywna krytyka ok, ale jak czytam komentarze typu: "nuuuuudyyy" to mnie skreca po prostu :/