PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1002}

Wywiad z wampirem

Interview with the Vampire: The Vampire Chronicles
1994
7,7 314 tys. ocen
7,7 10 1 313529
7,2 51 krytyków
Wywiad z wampirem
powrót do forum filmu Wywiad z wampirem

jak widać...
Nie jest to prowokacja fanów Zmierzchu tylko moja prywatna i niepodważalna opinia :]
5/10 i to ze wzgledu na obsade bo scenariusz bardzo przeciętny...
Jesli ktos nie interesuje się wampirami, wysysaniem krwi czy tez swieceniem/paleniem skóry to film oceni podobnie jak ja, bo nie miał on zbyt wiele wartosci artystycznych, ani tez Żadnego przesłania...

pozDro

karlwerner

Zrób sobie własne Top100 to pomyłki się nie będą zdaRZać :P

ocenił(a) film na 4
karlwerner

Zgadzam się z opinią karlwernera, przynajmniej po części. Przez pierwsze 10 min filmu na mojej twarzy zastygło ogromne "WTF?". Potem, co prawda, było lepiej, ale też nie do końca. Ten film mógłby być najlepszym osiągnięciem Ed Wood'a. Choćby te momenty walki między wampirami, gdzie jeden odepchnięty leci dwa metry równolegle do ziemi by napotkać ścianę i uderzyć w nią głucho z żałosnym jękiem. Chwilami drętwy, ciągnący się jak flaki z olejem, z tym samym efektem obrzydzenia w obydwóch przypadkach. W ogóle po obejrzeniu przez dłuższy czas myślałam, że to jest taka groteska, przewrotnie przedstawiony film o wampirach - i w takiej formie mogłabym go przyjąć. Wampiry - to dobry materiał na surrealistyczny film, który przenosi widza w inny wymiar. Niestety jak dotąd nie spotkałam się z dobrym ujęciem tego tematu.

ocenił(a) film na 10
howling

karlwerner na pewno twoje ulubione filmy typy Transformers czy Pearl Harbor mają większą wartość artystyczną;D;D;D

ocenił(a) film na 5
r0hnin

transformers tylko dlatego ze uwielbiam muzyke z tego filmu - a nie sam film.... :)

a pearl harbor jakos kojarzy mi sie z dziecinstwem, koloniami - tzn dobrze :)

ocenił(a) film na 2
karlwerner

Zgadzam się, nie spodziewałem się po filmie żadnego arcydzieła, ale to co zobaczyłem to po prostu zwyczajny przeciętniak, niczym się nie wyróżniający.
Kolejna bajka dla nastolatek z do bólu przewidywalną fabułą,która wysoką średnią zawdzięcza aktorom(wiadomo o kim mowa).Nie chciałbym nikogo urazić, ale ,,Wywiad z wampirem" można spokojnie porównywać do zmierzchu i innych filmów tego pokroju, chociaż mimo wszystko stoi trochę wyżej.
Film poprawny = 5/10.

FifiQ

Mówi się trudno jak widzi się takie opnie na temat tego filmu, dla mnie ten film to przede wszystkim inne ujęcie wampiryzmu, na podstawie historii Lousia może my się przekonać że od życia nie ma ucieczki nawet w ten świat nieśmiertelności, to tylko mrzonka że nie będziemy odczuwać bólu i lęku, pokazana są podstawowe relację między ludzkie takie jak potrzeba miłości,drugiej osoby (samotność Lestata), film jak dal mnie aktorsko stoi na bardzo wysokim poziome świetna kreacja Brada Pitta i Toma Cruisa (którego nie specjalnie żywię sympatią ale za tą rolę mogę spokojnie pochwalić) ;) i nie przesadzajmy z tym porównaniem do filmu Zmierzch to zupełnie inna bajka

karlwerner

Mnie też się nie podobał.

Spodziewałam się cudeńka, w końcu to klasyka, wysoko oceniany, polecany przez 9/10 osób na forum... A nie mogłam doczekać się końca! Przez większość filmu nie działo się nic godnego uwagi (dla mnie).

W ogóle nie podobał mi się Brad Pitt w tej roli, Tom Cruise dość przeciętny, największym plusem tego filmu jest chyba młodziutka Kirsten Dunst. I nic więcej?

Zaraz pewnie poleje się krew, ale przecież o gustach się nie dyskutuje :)

ocenił(a) film na 8
Purslane

oczywiście,nikt nikogo nie może zmusić,żeby coś polubił/znienawidził,ale od tego właśnie jest forum,żeby dyskutować,może niekoniecznie o gustach,a o konkretach.
***
dziwią mnie w ogóle porównania do Zmierzchu. te dwa filmy mają się tak do siebie jak "Przeminęło z wiatrem" i "Transformers".
dziwi mnie też nazywanie filmu "przeciętnym". może coś umknęło mojej uwadze,ale ile powstało filmów przedstawiających tak wampiry? Zarówno straszne, dalej zabijające,żeby przeżyć, a jednak tak ludzkie. Przypominam,że książka została wydana w 1976 a film nakręcono 1994. tylko bez porównań ze Zmierzchem, bo to, co tam występuje, to na pewno nie jest wampir.
I ilu się doliczyliście?
Ja do tej pory (a interesuję się tą tematyką od paru ładnych lat) widziałam kilka filmów z wampirami w roli głównej (od Nosferatu, przez Draculę z Oldmanem, True Blood, aż po Daybreakers - Świt - te ostatnie powstały już po 1976 roku)) i jeszcze nie spotkałam wampira przedstawionego w ten, uczłowieczony sposób.
W filmie mamy trzy główne, zupełnie różne i fascynujące na swój sposób postacie. Bezwzględny, cyniczny Lestat, mistrzowsko odegrany przez Cruise'a, nieszczęśliwy Louis doskonale odzwierciedlony przez Pitta i kobietę zamkniętą w ciele dziecka-wampira, Dunst zagrała tu chyba najlepszą rolę życia.
"do bólu przewidywalna fabuła"... nas pewno nie jest to CSI Miami,ale myślę,że nie to było tu najważniejsze.

cudo to nie jest, ale z pewnością jeden z najlepszych filmów o wampirach i jedna z najlepszych ekranizacji książek ostatnich lat.
warto może wiedzieć, dla tych, którzy nazywają to "kolejną papką dla nastolatek",że geneza powstania książki (a więc i filmu) jest inna niż "pewna gospodyni domowa bardzo się nudziła".
pozdrawiam.

ocenił(a) film na 10
Mantra_2

zgadzam się - najlepszy film o wampirach. Przesłanie też jest, ale trzeba umieć czytać między wierszami

karlwerner

No cóż żeby dostrzec tutaj przesłanie trzeba po prostu być dojrzałym, inteligentnym albo jednym i drugim. Naprawdę nie zauważyliście poruszonej problematyki cienkiej granicy pomiędzy życiem a śmiercią, trudem i bólem jakie niesie ze sobą wieczne życie? Jes tego dużo więcej, ale po prostu trzeba umieć, a przede wszystkim chcieć to dostrzec.

ocenił(a) film na 5
Wentzy

a jesli ktos nie wierzy w zycie wieczne ?
wpadles na to ? :)

karlwerner

Nie trzeba wierzyć w życie wieczne, by umieć dostrzec przesłanie jakie niesie ze sobą ten film. Czy np. musisz być więźniem żeby zrozumieć przesłanie zawarte w Zielonej mili?

ocenił(a) film na 10
karlwerner

Ten film to klasyka, a ktoś się waży porównywać go do Zmierzchu ... ach niedobrze, niedobrze ...