Najlepsza z tego filmu była piosenka zagrana na pianinie i zaśpiewana przez Kiernan Shipka czyli filmową Kat w auli szkolnej. Od razu mi wpadła w ucho... pięknie zaśpiewana! Aż żal, że nie nagrano całości a potem na OST powinni ją wrzucić. Na YT nawet ktoś wyciął ten fragment filmu. Laska ma głos, bez dwóch zdań!