Obejrzałem swój pierwszy western z Clintem Eastwoodem i muszę przyznać, że Clint jest naprawdę genialny, wygląd, sposób odgrywania roli.. Za kilka dolarów więcej jest dobrym westernem, nie ujął mnie tak jak powiedzmy Rio Bravo, ale jest dobry. Szczególnie w pamięć wchodzi melodyjka z zegarka. 7/10.