Nie rozumiem Was. Film jest denny. Po za efektami i walką nic w nim nie ma. Zero fabuły tylko krew i kule.
Czy teraz dobry film to jest taki, w którym wszyscy się tłuką?
Już ta parka grałw w "The On" czy jakoś tak i było to chyba najwieksze gówno jakie widziałem, wiec to pewnie będzie podobne...
No ej... mi w tym filmie chodzi zwłaszcza a walke.. jet i statham wymiatają i własnie to chce tu zobaczyc.. w tym filmie leje na fabule, na aktorstwo.. do kina pojde(jak beda grac) tylko po to, by obejrzec jak sie wzajemnie tłuką..
"Już ta parka grałw w "The On" czy jakoś tak i było to chyba najwieksze gówno jakie widziałem, wiec to pewnie będzie podobne..."
Skoro nie lubisz tego typu filmów, które chyba nie wiesz są właśnie do miłośników sztuk walki i kina akcji skierowane, to NIE OGLĄDAJ! I z łaski swojej cieciu nie oceniaj filmu, którego jeszcze nie widziałeś, bo nie ujrzał jeszcze światła dziennego ("Film jest denny. Po za efektami i walką nic w nim nie ma")!
A coś Ci przeszkadza dariuszu że ten film to niby tylko efekty i walka, mówie niby bo niewiem jak bedzie bo filmu jeszcze nie ma dostępnego pacanie. Jak Ci przeszkadza taka naparzanka to idź obejrzyj coś ambitnego. Kurde ja to nierozumiem ludzi, jak sie jest fanem kina akcji i dynamicznych scen walki to wielcy fani kina ambitnego równają Cię z błotem a jak jesteś panem wielkim fanem kina ambitnego to nikt nie ma prawa powiedzieć złego słowa. Nie lubię tego typu ludzi, nie pasuje nie oglądaj, ktoś Ci karze?? przywiązuje do fotela i zakłada na oczy specjalne zakładki tak jak w filmie pod tytułem Mechaniczna pomarańcza.
gratuluje, ja go ogladałem i załuje ... nie no ten film jest jeszcze głupszy niz beznadziejna Adrenalina ... :p
Bravo .... jeszczew chwila i tych dwóch gwiazdorów zagra w parodii filmów z samym sobą :D ....
Nie no koleś masz jakiś zły dzień, mama cię nie kocha ? Usrałeś się na tych aktorów i ich filmografię bo jedziesz ich równo z błotem.
ps.I jeszcze mówisz , że Crank był beznadziejny :/ ehhh
Haha dobry jestes (brawo) !!! Bez ogladania filmu wystawic opinie - naucz mnie tego mistrzu :] kolejny idiota sie znalazl....
Ja jestem świeżo po seansie i mi się podobał. Liczyłem na cienką fabułę i dobre sceny walki/wymiany ognia a dostałem coś zupełnie odwrotnego. Fabuła bardzo ładnie zaskakuje pod koniec bo przez cały film spodziewałem się innego zakończenia. Najbardziej zawiodłem się na walkach bo jest ich mało i są gorsze niż w innych filmach Li.
Kto pisal ze tu jest malo walk ?? Jak na film akcji wystarczy > co prawda nie sa tak efektowne ale jest ich pod dostatkiem i to w/g mnie wystarczy. A fabula jak na taki film jest naprawde dobra.
Podsumowujac nie jest to super rewelacja [zreszta jaki film akcji nią jest ?] ale warto go obejrzec.
Pozdro
Mr. L.
świeżo po seansie.
film ogląda się przyjemnie, typowe kino w stylu "Policjant i zabójca ganiają się po mieście" ale do pewnego momentu ;). Fabuła jest całkiem fajna, jak na ten typ filmów, walki są ok( nie ma ich za wiele i nie są przesadzone). Ogólnie film był na typowe 6/10 i śmierdziało mi typową końcówką:
....spoiler....
że skruszony zabójca za przestanie zabójstwa kobiety i dziecka.
ale potem dochodzi do dość zaskakującego finału, który mi się spodobał i dlatego daje 7/10
Film jak na czyste kino akcji jest w porządku. Jest wszystko: walki, strzelaniny, wybuchy. Ma za to spore niedociągnięcia fabularne. Nie oto jednak chodzi. W filmach tego typu fabuła jest szczątkowa i ma po prostu wyjaśnić kolejne trupy i ta pod tym względem jest w sam raz.
Arcydzieło to nie jest, ale fani kina akcji nie powinni po seansie uważać, że wyrzucili pieniądze w błoto. Co innego, że ja dużo kina akcji nie oglądam, wiec może dla tego mi się podobało.
7/10
Typowy hollywoodzki przeciętniak. Za mało walk i kina akcji w tym kinie akcji... Scenariusz oparty na schemacie, jedynie końcówka w jakimś tam stopniu się ratuje. Pościg samochodowy też słaby, po zwiastunie narobiłem sobie apetytu na przyjemną rozrywkę, ale się mocno rozczarowałem...
4/10