PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=803}

Zabójczy widok

A View to a Kill
7,2 32 365
ocen
7,2 10 1 32365
5,8 6
ocen krytyków
Zabójczy widok
powrót do forum filmu Zabójczy widok

Uwielbiam ten film, do tego Walken, muzyka, super

ocenił(a) film na 9
Marek32

Popieram! Jeden z najlepszych filmów serii

ocenił(a) film na 10
Cartoon_James

Jak nie najlepszy:)

ocenił(a) film na 8
Cartoon_James

Jedyny Bond z Moorem jaki mi się w 100% podoba. No i jeden z najlepszych w całej serii.

ocenił(a) film na 10
daniel_lubin

Tak jest! I genialny Walken jako Zorin... petarda po prostu

Marek32

Też lubię. Bardzo. Dlatego zawsze dziwiło mnie niezmiernie, że to chyba najgorzej recenzowany 'Bond' w historii:
http://www.rottentomatoes.com/m/view_to_a_kill/
Ale kto by się tam przejmował krytykami? :P Zachwycają się jakimś tam "SkyFall", a dobrych 'Bondów' nie potrafią docenić. ;)

ocenił(a) film na 10
Davus

Jak miło taki trafny wpis przeczytać! Podpisuję się pod Twoim postem obiema rękami!!!!!!!!!!!!!!!

ocenił(a) film na 8
Marek32

Do tego NAJŁADNIEJSZA LASKA BONDA :).

ocenił(a) film na 10
LeoMessi86

Dokładnie! Kurcze, nie szło oczu od niej oderwać!

ocenił(a) film na 7
Marek32

Bardzo dobra część. Wciągająca i klimatyczna zarazem. Niestety Roger Moore nie prezentował się tu najlepiej. Brakowało tej ikry, młodzieńczego uroku, ale co się dziwić, skoro miał tutaj 57 lat? Pamiętam jak świetnie odgrywał rolę Bonda w pierwszych filmach, jak np. Człowiek ze Złotym Pistoletem. Tutaj z kolei był na to wszystko zbyt stary. I prawdopodobnie znudzony. Lubię tego aktora, ale dla mnie Bondem numer jeden i tak pozostanie Sean Connery z młodzieńczych lat.

ocenił(a) film na 10
raziel88ck

I ta genialna muzyka Duran Duran... Ale powiem szczerze - wolę już Rogera w wieku 57 niż Daniela w wieku 47 w Spectre...:) zwłaszcza, że wcale młodziej nie wygląda:) Ja też lubię Seana, fajne były z nim Bondy, on i Roger stworzyli tę legendę, ale, że każdy ma tego swojego ulubionego to jakoś Roger jest tym moim nr1

ocenił(a) film na 8
Marek32

Walken jest tu bardzo dobry. Kulturalny psychopata światowiec. Moore już trochę zmęczony. Nie najlepszym wyborem była Tania Roberts, której rola sprowadzała się (od scen w ratuszu) do pokrzykiwań "James...James...James...".

ocenił(a) film na 10
wojteczek

Prawda, ale za to jak to robiła...:) Była prawdziwą ozdobą, oczu nie szło od niej oderwać:)

LeoMessi86

Mnie ona jakoś wkurzała dużo lepszą postacią była Ośmiorniczka ze wcześniejszego filmu, sam film niezły choć takie Live and let die dużo lepsze - oglądane wczoraj ( A view to a kill).

ocenił(a) film na 9
Marek32

Dla mnie to numer jeden. Jest to jedyny bond którego jestem w stanie obejrzeć od początku do końca nie nudząc się ani minutę.
Lubiłem go też 25 lat temu oglądając jako dziecko.
Świetni aktorzy, zorin, may day, mój ulubiony bond roger moore, tak jak ktoś pisał najładniejsza dziewczyna bonda, świetne sceny i lokalizacje, zjazd na nartach, wieża eiffla, kopalnia, golden gate, sterowiec, jazda wozem strażackim czy tym rozczłonkowanym samochodem - to są dla mnie niezapomniane sceny

ocenił(a) film na 10
pi0trek_2

Cóż mogę powiedzieć oprócz tego, że mam dokładnie tak samo:) I ten genialny motyw muzyczny jeszcze... super! Pozdrawiam!

użytkownik usunięty
Marek32

Uważam że Zabójczy Widok pod względem fabuły był bardzo fajnym filmem. Christopher Walken jako Zorin był genialny. Także Grace Jones niczego sobie. Bardzo fajna piosenka rzucająca się "uszy" :) Jednak dwie rzeczy mnie raziły. Po pierwsze dziewczyna Bonda - Stacey Sutton (Tanya Roberts). Była jakaś psychiczna (oczywiście według mnie). Może i była ładna (bo była i trzeba to powiedzieć) ale była też nijaka. Naprawdę mi się nie podobała. Po drugie sam James Bond (Roger Moore). Chyba pierwszy raz w życiu spotykam się z tym (w filmach z Bondem) żeby wszystko było dobrze i super tylko nie Bond. I tu nie chodzi mi o grę aktorską. Grał tak jak zwykle - bardzo dobrze. Mnie bardzo raził jego wygląd. O ile w "Ośmiorniczce" jeszcze nie wyglądał tak staro o tyle w "Zabójczym widou" wyglądał za przeproszeniem paskudnie. Ja na miejscu tych dziewczyn gdyby chciał mnie pocałować to bym prędzej na niego zwymiotowała niż go pocałowała. Jednak grać grał dobrze. Jego ze wszystkich Bondów lubię najbardziej. Nawet bardziej niż Connery'ego. Wydaję mi się że łatwiej byłoby się z nim dogadać, porozumieć, ta relacja byłaby lepsza (gdybym była dziewczyną Bonda). Connery nie był taki. Ale jeszcze bardziej razi mnie w nim to że bił kobiety. To jest obrzydliwe. A podobno James Bond to dżentelmen... Wracając do "Zabójczego widoku" uważam że jest to najgorszy film z całej serii mimo to że fabuła była dobra (mimo tego lepsza była nawet w Quantum of Solace), że był Christopher Walken i Grace Jones (ale dwóch aktorów nie uratuje całego filmu skoro większość ujęć to Bond i jego morda). Te plusy niweluje dziewczyna Bonda i sam Bond. Taka jest moja ocena. Może i "Moonraker" był filmem słabej fabuły. Ale aktorzy, efekty specjalne, Szczęki i dialogi uratowały ten film.

ocenił(a) film na 7

Mam podobne odczucia co do filmu, ale myślę, że oceniane tego filmu na 1 to trochę lekka przesada. To tylko taka moja mała sugestia, w końcu każdy ma prawo do własnego zdania i oceny. Fakt faktem Moore staro już tu wyglądał i zawsze uważałem, że ''Tylko dla twoich oczu'' powinien być jego ostatnim filmem. Na ten jego podstarzały wygląd przymykam oko, bo wciąż świetnie grał. Tanya Roberts - najgorsza z dziewczyn Bonda, jedynie co ją ratuje to wygląd (choć każdy ma swój gust i nie musi się podobać). Gwoli przypomnienia, Moore też potrafił uderzyć kobietę - ''Człowiek ze złotym pistoletem'' :)

użytkownik usunięty
Heines

A widziałam, widziałam... Ale on tylko raz. Może trochę przesadziłam. Jeśli chodzi o grę aktorską naprawdę grał super (jak zawsze zresztą). Skupiłam się tylko na wyglądzie. Może to będą gorzkie słowa ale ja naprawdę nie mogłam mu patrzeć na twarz. Wyglądał jakby oślepł... Ale grał bosko! Jak zawsze. No nie wiem.... Może to rzeczywiście lekka przesada... Muszę jeszcze raz obejrzeć ten film, wszystko sobie poukładać.

ocenił(a) film na 7

Kiedyś oglądając ten film, nigdy nie powiedziałbym, że Moore ma tutaj 58 lat. Jak się o tym dowiedziałem, byłem w totalnym szoku. Wersja 4:3 robiła swoje i nie dało się tego tak poznać. Odkąd Bond nadawany jest w HD ten wiek bardzo mocno widać i uważam, że w tym filmie powinien już grać Timothy Dalton.

użytkownik usunięty
Heines

Dziwi mnie to że Moore się zgodził na udział w tym filmie. Przecież sam wiedział że jest już za stary a jednak wziął tą rolę. Ale gdy chcieli go zaangażować do "W obliczu śmierci" to nie wziął tej roli bo twierdził że jest już za stary. Trochę to dziwne, nie?

ocenił(a) film na 7

Myślę, że grał już głównie dla pieniędzy. O ile pamiętam to już przy Moonrakerze uważał, że to jego ostatni Bond. Przy ''Tylko dla twoich oczu'' trwały poszukiwania zastępcy, ale nic z tego, Moore i producenci za każdym razem się dogadywali. ''Ośmiorniczka'' była zapowiadana jako ostatni Bond z Moorem, ale do ''Ośmiorniczki'' też trwały poszukiwania na nowego Bonda. Do ''Tylko dla twoich oczu'' i ''Ośmiorniczki'' brany był pod uwagę Dalton, ale zawsze był zajęty. Sukces ''Ośmiorniczki'' sprawił, że Moore zgodził się wystąpić w jeszcze jednym Bondzie. Może i grał dla pieniędzy, wiek już był mocno widoczny, ale z zadania wywiązywał się wzorowo. Do ''W obliczy śmierci'' miał byc zaangażowany Pierce Brosnan, ale w tym czasie obowiązywał go kontrakt na serial ''Remington Steele''. Serial w tym czasie miał zostać zakończony i Brosnan miał być ogłoszonym nowym Bondem (Nawet brał udział w próbnych zdjęciach). O ile pamiętam to 1-3 dni przed podpisaniem kontraktu, producenci serialu postanowili przedłużyć serial (chyba na 5 odcinków) i to jednocześnie wykluczyło Brosnana z roli. Jednocześnie szkoda mi Daltona i Brosnana, a tym bardziej tego pierwszego, bo wystąpił tylko w dwóch Bondach.

użytkownik usunięty
Heines

Strasznie mi żal Timothy'ego. Żałuję że nie zagrał w większej ilości filmów z Bondem. Mam trochę takie wrażenie jakby to była wina Rogera Moore'a. W końcu mógł odpuścić i dać innym szansę. Wtedy Timothy miałby trzy filmy i może trochę byłby lepiej postrzegany. Roger też by na tym skorzystał. Widziałam że wielu ludzi krytykuje jego Bonda jako starego, a jakby nie zagrał w tym filmie to może by tak nie było, choć ja mam wrażenie że powinien skończyć na Tylko dla twoich oczu. Chociaż... Ośmiorniczka też była fajna. Można się było nieźle pośmiać :)

ocenił(a) film na 7

Ogólnie te filmy przyjemnie się ogląda, jak się przymknie oko na wiek Moore'a to jest fantastycznie. Tylko dla twoich oczu - uważam, że ten film był zrobiony właśnie w klimatach Daltona. Moore nie używa tu gadżetów, film, jak i historia jest już poważniejsza. Podobnie z ''Zabójczym Widokiem'' film ma swoje zabawne momenty, ale gdyby Dalton tu był Bondem, mógłby to być jeden z najlepszych odcinków serii. Dla mnie Dalton to najbardziej niedoceniony i jeden z lepszych odtwórców Bonda. Niestety na jego filmy trzeba będzie poczekać jakieś 2 tygodnie ze względu na Igrzyska.

użytkownik usunięty
Heines

Ja się obawiam że nie puszczą filmów z Daltonem.... Podobno już od 22 sierpnia będą lecieć "Barwy szczęścia"...

ocenił(a) film na 7

Spokojnie, będą emitowane :) ''W obliczu śmierci'' dopiero będzie 23 sierpnia (wtorek) o 22:35. Licencja pewnie będzie emitowana tydzień później, ale nie znam godziny.

użytkownik usunięty
Heines

To super. :) Byłam trochę zła bo puszczają to byle jak. Zaczęli od Żyje się tylko dwa razy i myślałam że skończą na Zabójczym Widoku. Pewnie ta przerwa jest przez te Igrzyska... Ale to dobrze że będzie W obliczu śmierci. Bardzo lubię ten film.

ocenił(a) film na 7

Przepraszam, mały błąd się wkradł. Licencja będzie emitowana 25 sierpnia (czwartek) o 22:35, czyli w tym samym tygodniu co ''W obliczu śmierci''. Co ciekawsze, 1 września o 23:35 będzie Doktor No. Kompletnie nie rozumiem emitowania tej serii przez TVP2. Mam nadzieję, że ta ''seria'' potrwa do Operacji Piorun i na tym na razie TVP poprzestanie. Miło było wrócić do tej serii po latach, ale takie ciągłe emitowanie może wielu zniechęcić. Liczę, że całą serię powtórzą gdzieś za rok.

użytkownik usunięty
Heines

Masz rację. Za dużo Bonda to niezdrowo :) Mogliby puścić całą serię w następne wakacje, albo w następną zimę.

ocenił(a) film na 10

Rozumiem, to oczywiście kwestia osobistych preferencji. Ja uwielbiam ten film i nic na to nie poradzę:)

Marek32

Ja także bardzo lubię ten film i cieszy mnie, że nie jestem w tym odosobniony :) Zabójczy Widok to 100% Bonda w Bondzie. Ciekawa intryga, zapadający w pamięć przeciwnik, śliczna jak z obrazka dziewczyna Bonda, super muzyka, fajne sceny akcji i... trochę straszna Grace Jones. Moore faktycznie nieco zmęczony całą tą bieganiną, ale i tak wypadł dobrze jak na prawie 60-latka. Dla mnie - bomba.

ocenił(a) film na 10
CaptBass

Dokładnie! Sama prawda! Nic dodać, nic ująć! Pozdrawiam!

ocenił(a) film na 7
Marek32

Dla mnie jest to również wyjątkowa odsłona cyklu. Choćby dlatego że jest to jeden z pierwszych Bondów, które widziałem za dzieciaka. Jako całość ta część może nie jest w pierwszej trójce cyklu, ale ma kilka niezaprzeczalnych atutów. Są to przede wszystkim niezapomniana końcówka na moście Golden Gate i znakomita piosenka Duran Duran. Do tego Christopher Walken jako Max Zorin - bezsprzecznie jeden z najlepszych czarnych charakterów cyklu. Plus charyzmatyczna Grace Jones i śliczna Tanya Roberts. Roger Moore faktycznie był już za stary do takiej roli, ale niespecjalnie mi to przeszkadza. Obok "Tylko dla twoich oczu" to najlepszy Bond z Moorem.

ocenił(a) film na 10
Heatseeker

Dokładnie! Dla mnie też TOP Bond. A Tanya... oj, pięknie wyglądała!

ocenił(a) film na 7
Marek32

Chyba masz rację. Dla mnie to był jedyny Bond z Moorem, który mnie autentycznie wciągnął, a nie zrobiła tego nawet ośmiocipka. Ta muzyka była genialna, super odmiana po plunkających rytmach lat 70-tych. No i Walken, który mnie przeraża, nadał charakteru filmowi. Nie rozumiem złych recenzji na zagranicznych stronach.

ocenił(a) film na 10
lorelei_wants_revenge

Mówiąc krótko- nic dodać, nic ująć! Pełna zgoda. Czasem jak sobie w aucie puszczę ten kawałek to od razu ten most i ten "zabójczy" widok widzę...:) Ach...

lorelei_wants_revenge

To obok "tylko dla twoich oczu" najlepszy film z Moorem. A Tanya Roberts po prostu piękna !

ocenił(a) film na 10
Marco1235x

Nic dodać nic ująć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Marek32

Czy ja wiem fabuła mogła by być lepsza po kolejnym seansie już nie wciąga .

ocenił(a) film na 10
Ruben_fw

No nie wiem, to pewnie każdy ma inaczej, ale ja ostatnio znowu oglądałem po raz nty i ta muzyka, ten klimat, ta świadomość, że to ostatni raz Rogera, ten genialny Walken - dla mnie najlepszy wróg Bonda ever ... , piękna Tanya... k... uwielbiam ten film, nic nie poradzę

Marek32

Fakt piosenka jedna z lepszych albo po prostu już tak naoglądałem się całej serii że już nie wciąga jak kiedyś też tak może być.

Marek32

Z Rogerem to najbardziej lubię Żyj i pozwól umrzeć i Szpiega który mnie kochał.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones