Naprawdę dobry kryminał... Dobrze dopasowana muzyka, świetna fabuła... polecam jak najbardziej... Tylko co z tą końcówką ? Czyja to była ręka ?
Ta ręka to Bruna. Można zobaczyć taki tatuaż na końcu w pudelku i jak ściska sobie łapki po latach z
Ta ręka to chyba ręka Bruna. Można ją zobaczyć w pudełku na samym końcu i jak podaje sobie łapkę po latach z kumplem Totim. P:S Tu i tu jest ten sam tatuaż ( 666). Tylko że u Totiego jak się witają jest dobrze widzialny a u Bruna nie bardzo. Dlatego nie jestem w sumie pewny.
No właśnie Toti miał taki na bank... a Bruno nie pamiętam... chyba jednak poprzewijam trochę, żeby przekonać się w 100%.