Pomysł pokazania polskiego prezydenta w roli błazna fajny, ale nieudany.
Można wyróżnić Gąsowskiego za odwagę i zabawną rolą Tyńca, reszta słabiutko, albo porażka...Tyszkiewicz to już na starość przyjmuje chyba wszystkie propozycje...ponadto film spod znaku Tańca z Gwiazdami: Gąsowski, Tyszkiewicz, Herbuś (zgroza), Liszowska, Kulesza, Śleszyńska...reasumując za mało śmieszne...
Też miałem nieprzyjemność film owy zobaczyć i dawno nie widziałem takiego gniota. Filmy takie jak ten mocno cofają polską kinematografie. Szkoda mi inwestora który dał kasę na tę produkcję zakładając, że na tym coś zarobi. No ale przynajmniej Herbuś wpisze sobie do CV rolę w filmie kinowym.
ech, spodziewałem się, że tak będzie. zapowiedzi i trailery niestety nie
pozostawiły cienia nadziei, jaki to będzie film. szkoda, myślałem, że
reżyser po szkole filmowej w sydney wniesie jakąś świeżość.