Po dość interesującym, klimatycznym początku film staje się nudną przeciętną papką. Zauważyłem, że Kate Backinsale z filmu na film gra coraz gorzej. Tutaj nie zachwycała, zresztą jak cała reszta aktorów. Poziom trzymają jedynie zdjęcia i muzyka.
Komiksu nie czytałem, ale zresztą; na podstawie czegoś czy nie - chciałem obejrzeć dobry film. Zawiodłem się, klimat stacji polarnej prysł po 25 minutach. Szkoda.