Momentami film przynudzał ale generalnie film był niezły ze wzgledu na wspaniałe ujęcia przyrody oraz grę głownego bohatera, który na początku jest samolubem a potem jak już zdał sobie sprawę że musi wspólpracować z tą eskimoska aby przeżyć przechodzi przemianę na lepszego człowieka, tylko ejdnego nie rozumiem w tym filmie, ta eskimoska uciekłą z racji tego, że była bardzo chora i nie chciała być ciężarem? czy też uciekla w stronę swoich ludzi?