pamietam ze na poczatku lat 90 lecial w ferie (chyba zimowe bo cos mi sie kojarzy ze przed tym serialem leciala jakas nauka jazdy na nartach dla najmlodszych) na ktoryms TVP
to byl jakis taki straszny (wtedy dla mnie) serial chyba dzialo sie to hba w wakacje w USA jakies dzieciaki mieszkaly domu nad jeziorem a w innym ?nawiedzonym? domu z piwnicy jakies bagniste potwory czy cos takiego
chcialbym sie dowiedziec obejrzec i posmiac co kiedys mnie straszylo
ten drugi serial to Głosy z zewnątrz - niemiecki - http://www.filmweb.pl/serial/Spuk+von+drau%C3%9Fen-1987-355312
o dziadku Rodenwaldzie z planety Obskura w strasznym domku
Takze szukam pewnego serialu z komuny. Lecial w okolicach 1985-1995, nie sadze aby mogy to byc inne lata. Jest to serial SF, rzecz dzieje sie w jakiejs malej miescinie, gdzie grupa dzeciakow znajduje dziwny obiekt, ktory pod sam koniec okazuje sie sonda kosmiczna obdarzona jednak sztuczna inteligencja. Dorosli oczywiscie ignoruja dzieci i ich odpowiadania, nie rozumiejac az do konca, ze sa o krok od sensacji na miare historii, a jesli juz nie ignoruja, staraja sie wykorzystac sytuacje tylko dla siebie i swoich egoistycznych celow. Serial ten zapamietalem jako czyste hard SF dla dzieci i mlodziezy, bez laserow, bajdurzenia itp. Odznaczal sie doskonalymi ujeciami jak na serial i ciezka, duszna atmosfera.
Ok, sama się dziwię że wiem takie rzeczy, ale to na 100% serial z Nowej Zelandii.
Autorem jest któryś z tych panów:
- Chris Bailey ( http://www.filmweb.pl/person/Chris+Bailey-83936 )
- Wayne Tourell ( http://www.filmweb.pl/person/Wayne+Tourell-389721 )
- Ken Catran ( http://www.filmweb.pl/person/Ken+Catran-389535 )
Tytuł to:
"Children of the Dog Star" ( http://www.filmweb.pl/serial/Dzieci+Syriusza-1984-387754 )
albo:
"The Boy from Andromeda" ( http://www.filmweb.pl/serial/The+Boy+from+Andromeda-1991-300331 ).
Dajcie mi medal, czy co. No skąd ja to wiem??? xD
Witam szukam serialu chyba z lat 90 o królikach. Były tam dwie grupy królików dobra i zła, chyba ze sobą walczyły. Wiem że był jakiś zły czarny królik, co kiedyś porwał któregoś z małych dobrych królików. To może dziwnie brzmi, ale wiem na pewno ze taki serial istniał, bo często bawiłam sie w niego z siostrą cioteczą. Niestety w internecie nie mogę nic znaleźć. Nie wiem czy to polski serial czy zagraniczny.
"Watership Down" ( http://www.filmweb.pl/serial/Wodnikowe+wzg%C3%B3rze-1999-158719 ).
Skojarzyłam, bo jest bardzo mroczna pełnometrażówka o tym samym tytule.
Wystarczyło wpisać "Wzgórze królików". ;)
Dobry kawał czasu szukam filmu. Wszyscy mówią, że sobie go wymyśliłam i chyba powoli zaczynam w to wierzyć, przetrząsnęłam internety i nic.
Chłopiec kupił siostrze na urodziny szmacianą lalkę (mimo że sprzedawca go ostrzegał że jest niebezpieczna). Następnie cokolwiek się tej lalce stało, to samo przytrafiało się nauczycielce tego chłopca, np. gdy dziewczynka schodziła po schodach ciągnąć za sobą lalkę, nauczycielka spadała ze schodów; gdy dziewczynka urwała lalce rękę, nauczycielka złamała rękę. Dzieci chciały się w końcu pozbyć lalki, spalić, ale chyba to się nie udało.
Ciężko znaleźć to w internecie wśród tylu filmów o lalkach, ale na pewno leciało na TVP1 lub tego typu kanałach i było dla dzieci, bo pamiętam jak oglądałam z rodzicami. HELP!
a ja nie mogę sobie przypomnieć tytułu polskiego serialu/bajki publicystycznej.. występowali w niej aktorzy poprzebierani za polskich polityków, pamiętam że puszczali go chyba na Pulsie. Występował tam "Aleksander Kwaśniewski" , "Józef Oleksy". Może ktoś mi pomóc?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Polskie_Zoo
Tusk: http://www.glol.pl/pictures/10/picture_1011.gif
Kwaśniewski: http://tustolica.pl/zbirek/028-03.jpg
Googiel jeszcze podpowiada "Szopkę Noworoczną" (1994)
http://www.next24.pl/nextv.php?view=3625
Szukam serialu prawdop. z lat 90 (bo leciał jak byłem szczeniakiem) i wydaje mi się że polski. Było chyba 2 chłopców. Pamiętam tylko tyle, że spóźnili się czy coś i ojciec kazał im wybrać kare: manto lub brak obiadu. Wybrali to pierwsze. Nie wiem czy nie była to jakaś przygodówka.
Pozdrawiam!!!
Cześć , może ktoś kojarzy taką produkcję telewizyjną :)
Szukam brytyjskiego serialu, który emitowany był kilka lat temu na TVP1 (może nawet dziesięć lub więcej) najprawdopodobniej w poniedziałki późnym wieczorem .
Fabuła skupiała się wokół pani detektyw (raczej mało atrakcyjnej blondynki), która miał kontakt ze zmarłymi. Ogółem serial miał bardzo mroczny klimat.
Dziękuje bardzo za odpowiedz, ale chodziło mi o ten serial ->
http://www.filmweb.pl/serial/%C5%BBycie+po+%C5%BCyciu-2005-191325
W tym miejscu wypada mi raz jeszcze podziękować Wróżce z forum dla seriali :)
Cześć, szukam szukam serialu animowanego, co leciał z 12 lat temu w TV. Główną bohaterką była dziewczyna. Akcja działa się w jakimś lesie, była tam wróżka czy czarodziejka, która cały czas się podniecała, że jej imię brzmi tak samo czytając od tyłu. Opiekowała się główną bohaterką, która szukała jakiegoś chłopaka. Coś było w jego oczach i musiała go znależć.
Witam serdecznie,
podpinam się pod temat,bo też mam dwa seriale,których tytułów ni w ząb nie mogę sobie przypomnieć,a sterczą mi w głowie.
Pierwszy z nich jest o Sherlocku Holmesie,był emitowany w latach 90 chyba w czwartki czy piątki.Pamiętam tylko czołówkę, ciemna i mglista ulica oraz spacerującego jegomościa,napisy i muzyka w tle.Szukałem,tu na Filmwebie, ale żaden z listy mi nie pasuje.
Drugi opowiada o chłopcu mieszkającym w dziwnym miasteczku,był emitowany też w latach 90,raczej w soboty rano.Chłopak miał dziwne i niesamowite przygody,jeździł na rowerze coś a`la BMX, a w mieście,aż roiło się od dziwnych miejsc i ludzi.Też pamiętam tylko czołówkę,która zaczyna się opowieścią chłopca coś w ten deseń "Mieszkam w dziwnym miasteczku..." i pokazują go roznoszącego gazety,przy jednej posiadłości podnosi tą gazetę gościu wyglądający jak Elvis Presley i mówi "dzięki"....reszty nie pamiętam...
Będę wdzięczny za wasze odpowiedzi ;)
Tamtego Sherlocka też widziałam - leciał na TVP3 Łódź w latach 90-tych. Szukałem ale bez powodzenia.
Ha! znalazłem
http://www.youtube.com/watch?v=b3BB6eiqYtk
http://www.filmweb.pl/serial/Sherlock+Holmes+i+Doktor+Watson-1979-97596
gagarin77 jesteś nieoceniony....piwo gwarantowane u mnie...tak długo szukałem tych dwóch seriali.Dzięki raz jeszcze.
Pozdro ;)
Witam! Już od dawna chodzi za mną serial z dzieciństwa i strasznie męczy bo nie znam tytułu. Emitowany w latach 90' (raczej początki) w tvp. Zagraniczny, ale nie anglojęzyczny, początkowe sceny 3 siostry małe dziewczynki (być może córki króla) 2 w sukieneczkach bawią się lalkami, trzecia biega z procą może im nawet zniszczyła te lalki;) Później już są starsze i akcja toczy się wokół tej niepokornej- klimat ogólnie baśniowy- jeżdżą konno, dużo akcji w lesie, jakaś wiedźma-czarownica, ktoś traci pamięć albo ona albo facet (jakiś księciu co za nią jeździ konno). Pamiętam też taki motyw, że czyjeś serce (czarne)-zaczarowane rozsypało się na kawałki po tym lesie chodzili i zbierali no i ogólnie walka dobra ze złem. Kojarzy mi się "GERONIMO" albo podobnie brzmiące, może imię głównej bohaterki ale też może być fałszywy trop. Bardzo proszę o pomoc...
To Fantaghiro!
http://www.filmweb.pl/film/Jaskinia+złotej+róży-1991-94732 - to jest pierwsza część, scena z trzema siostrami, którą opisałaś pochodzi właśnie z niej. Potem nakręcono jeszcze kilka części, ale ostrzegam... warto obejrzeć tylko drugą i trzecią. Fantaghiro powinno pozostać trylogią, a kolejne części nakręcono bez pomysłu i chyba dla kasy. Część 4 jest zła, ale 5... to skandal, nie oglądajcie tego, jeśli nie chcecie popsuć sobie wspomnień.
No jasne! Fantaghiro! Tego szukałam, ale ulga. Wielkie dzięki za odpowiedź, niespodziewałam się tak szybkiej reakcji jestem przeszczęśliwa, ale jak teraz to oglądam to po prostu kosmos:D Jeszcze raz dziękuję za podpowiedź i odświeżenie pamięci oraz powrót do dzieciństwa, pozdrawiam!
Cała przyjemność po mojej stronie. Jakieś dwa lata temu miałem dokladnie taki sam problem z Fantaghiro. Choć nie pamiętam już w jaki sposób ponowanie wpadłem na ten tytuł, to obejrzenie na nowo całej trylogii sprawiło mi niewysłowioną frajdę. Ponownie ostrzegam przed "częścią piątą". Stanowi ona zaprzeczenie przesłania wszystkich wcześniejszych filmów. Lepiej sobie ją darować. Czwórka jest za to zwyczajnie słabsza. Pozdrawiam serdecznie.
W takim razie ja również skorzystam z okazji i opiszę kilka swoich mglistych wspomnień telewizyjnych z lat 90.
1. Brytyjski (BBC?) film albo miniserial, produkcja pewnie jakoś pomiędzy 1975-1985. W telewizji wyświetlany w sobotę albo niedzielę rano (około 1995-96?). Była to taka specyficzna kostiumowa fantastyka, klimatem najbardziej podobna chyba Bandytom czasu, choć na pewno o wiele słabsza. Bohaterowie gdzieś podróżowali... pamiętam scenę, gdzie uciekali przed jakimiś olbrzymami, jakieś przedzieranie się przez tunele.
2. Animowany serial, najpewniej japoński, chyba był wyświetlany na Polsacie. Typowo obyczajowy, przejmująco smutny. Bohaterką była dziewczyna, która uczyła się na pielęgniarkę. Pamiętam jakąś scenę w pociągu… zdaje się, że musiała pomóc jakiemuś lekarzowi przy chorej osobie. W innej (to chyba była retrospekcja) ukazane było jak na jakimś festynie otrzymuje ona złą wróżbę co do swojego przyszłego losu (mogło chodzić o śmierć jej ukochanego).
3. Serial klimatem podobny do Drogi do Avonlea (akcja przełom XIX i XX wieku, protestancka amerykańska albo kanadyjska prowincja). Chyba jednak było to coś innego niż Avonlea, bo klimat tego serialu był o wiele poważniejszy. Bohaterką też chyba była jakaś dziewczyna, która gdzieś się przenosiła... ale nie jestem pewien czy nie miesza mi się tutaj właśnie to Avonlea. Napisy początkowe (albo końcowe) na tle zimnego, północnoamerykańskiego morza. Na morzu były fale które uderzały o brzeg a w tle leciała smętna, ładna melodia. W telewizji puszczany chyba w niedzielę rano.
4. Polska, nie za długa seria animowana. Leciała w któreś wakacje, pewnie pomiędzy 1996-2000. charakterystyczna, rozmyta kreska, barwy w tonacji jesiennej. Pamiętam że była tam jakaś dziewczyna w pokoju, a chwile potem był już widok ulicy, gdzie w rynsztoku żyły jakieś szczury. Te szczury odgrywały tam jakaś poważniejszą rolę.
5. Znowu produkcja amerykańska, raczej film niż serial. Również XIX wiek, kultura purytańska. Jakaś grupa osadników w podróży. Pamiętam że nie wiodło im się, zaskoczyła ich zima, zabrakło im jedzenia. Kiedy przyszło Boże Narodzenie okazało się że ktoś zachował na tę okazję trochę słodyczy, co oburzyło niektórych innych, bo głodowali już wcześniej (i chyba nie wszyscy tych świąt dożyli).
6. Komediowa seria, chyba australijska. Był tam chłopak, który miał gadającą i rozumną papugę. Pamiętam że w jakimś odcinku ten chłopak razem z kolegą wzięli udział w radiowym konkursie na piosenkę i przegrali jednym głosem, tylko dlatego, że jego młodsza siostra zagłosowała ze złośliwości na ich rywala.
7. Komediowo-obyczajowa seria amerykańska. Jakaś rodzinka przenosi się z miasta do domku na środkowym-zachodzie i muszą sobie tam radzić. Pamiętam jakąś scenę z pieskiem preriowym... chyba pierwszy raz widzieli tego zwierzaka, czy coś takiego.
Dziękuję. Nr 7 to nie jest na pewno... zapomniałem dodać, że akcja tego serialu dzieje się całkiem współcześnie. Serial z nr 3 pasuje epoką, ale wydaje mi się że został wyprodukowany w latach 90. W każdym razie Domek na prerii to z pewnoscią seria na którą warto zwrócić uwagę i chętnię ją kiedyś obejrzę. :)
Dziękuję. Co prawda to chyba nie to, bo inaczej zapamiętałem te napisy na tle morza. Ale Mirror, Mirror też oglądałem i zupełnie o nim nie pamiętałem. Kolejna pozycja do przypomnienia sobie. :) W tym serialu, który ja pamiętam morze było jesienne albo zimowe. Kamera statyczna. Jakieś klify też chyba były. To musiał być Atlantyk a nie Pacyfik. To były raczej napisy końcowe, niż początkowe.
Szukam serialu
Blizniaki nastolatki ( brat i siostra ) jakies potwory
Sąsiadka w jak były maluchami opowioadała im o smokach
Pamiętam jak byli w szpitalu dziewczyna przez radiowęzeł wywołała brata anagramem Dr Bobby jest potrzebny
Pamiętam że ktoś mówił do żarówki
Hejka.
Czy pamięta ktoś serial, leciał w wakacje w latach 80 o rodzeństwu (albo może tylko chłopcu?), które spędzało czas na wsi. Nie wiem tutaj czy u dziadka, czy tylko do tego dziadka przychodzili. Suma sumarum okazało się że dziadek był robotem. Wiem też, że duża rolę grał tam naścienny zegar z kukułką (a może przewijał się tylko we "wstawce"?) Nie daje mi to już spokoju. Ktoś wie co to za serial?
Spuk von Draußen ... Głosy z zewnątrz - serial dla młodzieży o dziadku Rodenwaldzie z planety Obskura
I jeszcze jedno - bajka, coś ala anime o babci z łyżeczką. Nie pamiętam dokładnie fabuły, wiem tylko że dzięki tej łyżeczce ona zmieniała swój rozmiar i stawała się bardzo malutka. Ktoś to pamięta?
Witam !
Poszukuje serialu, który leciał w okresie ferii zimowych w latach 90. Serial opowiadał o grupie młodych przyjaciół, którzy szukali przedmiotu bądź osoby dzięki, któremu mogą się przedostać tylko nie pamiętam dokładnie gdzie :) Ostatecznie okazał się nim pies (coś a'la bernardyn). Wiem również, że chodziło o uspokojenie jakiegoś niemowlęcia, które było "Panem" wszechświata, ząbkowało przez co było bardzo niezadowolone. Jeśli ktoś coś pamięta to będę wdzięczny :)
http://www.filmweb.pl/serial/The+Miraculous+Mellops-1991-121154
więcej info znajdziesz na innych stronkach i na yt
