Od jakiegoś czasu mówiło się o tym, iż Larry i Andy Wachowscy wyreżyserują kolejny film opowiadający o przygodach Conana, barbarzyńcy z Cimmerii, postaci stworzonej przez amerykańskiego pisarza Roberta Howarda, który w wieku zaledwie 30 lat popełnił samobójstwo. Otóż informacje te nie do końca okazały się prawdziwe. W dzisiejszym wydaniu magazynu "The Hollywood Reporter" ukazała się wiadomość, iż faktycznie powstanie nowy film o Conanie, ale jego reżyserem i scenarzystą będzie John Milius, artysta odpowiedzialny za realizację 18 lat temu "Conana barbarzyńcy", obrazu zaliczanego dziś do klasyki kina fantasy a także produkcji, dzięki której popularność zyskał Arnold Schwarzenegger.
Bracia Wachowscy będą jednakże pracowali przy nowym "Conanie". Będą producentami obrazu, jego dyrektorami kreatywnymi oraz będą pełnili funkcje II reżyserów. W obrazie pojawi się prawdopodobnie również Arnold Schwarzenegger, ale nie zagra tym razem postaci tytułowej.
Na razie trwają prace przygotowawcze. Producent filmu wytwórnia Warner Bros zgodziła się zapłacić 2,5 miliona dolarów za prawa do postaci, które oficjalnie należą do firmy Stan Lee Media oraz poważnie myśli już o wykupieniu licencji na sequel.
Bracia Wachowscy będą jednakże pracowali przy nowym "Conanie". Będą producentami obrazu, jego dyrektorami kreatywnymi oraz będą pełnili funkcje II reżyserów. W obrazie pojawi się prawdopodobnie również Arnold Schwarzenegger, ale nie zagra tym razem postaci tytułowej.
Na razie trwają prace przygotowawcze. Producent filmu wytwórnia Warner Bros zgodziła się zapłacić 2,5 miliona dolarów za prawa do postaci, które oficjalnie należą do firmy Stan Lee Media oraz poważnie myśli już o wykupieniu licencji na sequel.