Wszystko wskazuje na to, że już za rok zostaniemy wręcz zalani filmami, które powstały na podstawie popularnych gier komputerowych. Po
"Matrixie" i
"Terminatorze" przyszła bowiem pora na przeniesienie na duży ekran popularnej w pierwszej połowie lat 90. gry
"Crusader: No Remorse" wyprodukowanej przez Electronic Arts i Origin.
Film opowiadał będzie o przygodach zmodyfikowanego genetycznie żołnierza, który zostaje wysłany na niebezpieczną misję.
Robin Marlow zakończył już pracę nad scenariuszem. Producentem obrazu jest wytwórnia 20th Century Fox.