Wczoraj do firmy Microsoft dotarł gotowy scenariusz filmu na podstawie bestsellerowej gry "Halo". Autotrem skryptu jest Alex Garland ("28 dni później"), który za swoją pracę otrzymał milion dolarów. Obecnie przedstawiciele Microsfotu poszukują producenta zainteresowanego realizacją obrazu. Ofertę odrzuciły już wytwórnie New Line Cinema i DreamWorks, które uznały projekt za drogi. W produkcję na pewno nie zaangażuje się Columbia Pictures, której właścicielem jest koncern Sony - bezpośredni konkurent Microsoftu na rynku rozrywki elektronicznej, producent konsoli PS2. Microsoft zapewnia jednak, że ekranizacją "Halo" zainteresowanych jest co najmniej kilkanaście wytwórni. Firma chce aby prace na planie rozpoczęły się już w styczniu. "Halo" - gra, która zadebiutowała na konsolach Xbox jest shooterem FPP i opowiada o walce ludzi z kosmitami. Seria "Halo" jest jedną z najpopularniejszych w historii. Do dnia dzisiejszego sprzedano ponad 12,8 miliona egzemplarzy gry, a wpływy przekroczyły 600 milionów dolarów. W zeszłym roku sprzedano 6,4 miliona egzemplarzy drugiej części gry, co uczyniło "Halo 2" drugą w kolejności najlepiej sprzedającą się grą roku. Microsoft będzie ściśle nadzorował produkcję ekranizacji. Twórcy gry mają nadzorować pracę filmowców tak, aby była ona jak najbardziej wierna wirtualnemu światu stworzonemu na potrzeby gry.