Japońska animacja
"Howl's Moving Castle" bije rekordy popularności. W miniony weekend przekroczyła próg 200 milionów dolarów, z czego ponad $170 mln zarobiła w Japonii, a resztę głównie w Korei Południowej i Francji.
Podczas siedmiu tygodni we Francji aż 1,2 mln ludzi obejrzało film, co przyniosło $9 mln wpływów. Na pozostałych kluczowych terytoriach obraz czeka na swoją premierę, ale jest duża szansa, że uda się znacznie poprawić wynik osiągnięty przez
"Spirited Away: W Krainie Bogów" - $265 mln.
Dla porównania
"Iniemamocni" zarobili w Japonii $50 mln, a Shrek 2 tylko $21,5 mln.