"Saleta, ciągnij fleta" i
"Doda, zrób mi loda" - takie sformułowania usłyszeli widzowie programu "Gwiazdy tańczą na lodzie". Komisja Etyki TVP uznała za wulgarne i obsceniczne zachowanie Dody, która zasiada w jury programu. Przypomniano cytaty z toczącego się na wizji dialogu pomiędzy
Rabczewską, a
Przemysławem Saletą.
- Ten program rozrywkowy, cieszący się dużą popularnością oglądają także dzieci i jest czymś niedopuszczalnym, by były narażane na oglądanie występów osób znanych z brukowych, skandalizujących zachowań i wypowiedzi, co ma miejsce w wypadku
Dody - czytamy w opinii komisji etyki TVP.
Komisja poinformowała również o skargach telewidzów, którzy są oburzeni ignorowaniem w Telewizji Polskiej "elementarnych norm dobrego obyczaju i dobrego smaku".
- Pogoń za wskaźnikami oglądalności i za sensacją obliczoną na najmniej wybrednego odbiorcę musi napotykać na czytelne, nieprzekraczalne granice w telewizji publicznej, która powinna służyć za wzór dla mediów komercyjnych - tłumaczy w swoim stanowisku komisja etyki TVP.
Doda jest jurorką w programie "Gwiazdy tańczą na lodzie", który telewizyjna Dwójka emituje w piątki o godz. 20.00.