"Sucker Punch" jednak w 3D?

Jeszcze w zeszłym tygodniu żona reżysera Zacka Snydera obiecywała, że jego nowy film "Sucker Punch" będzie pokazywany w 2D. Poniższy plakat reklamujący akcję organizowaną przez IMAX i Samsunga zdaje się zaprzeczać zapowiedziom twórców.


"The Ultimate 3D Cinematic Experience" to cykl trójwymiarowych pokazów hollywoodzkich superprodukcji. Wśród wymienionych na plakacie tytułów obok nowych "Piratów z Karaibów" i "Matek w mackach Marsa" znalazł się również "Sucker Punch".

Snyder nie chciał pokazywać filmu w 3D, gdyż uznał, że dorobione w trakcie postprodukcji efekty są niedopracowane. Jak widać, decydentom z wytwórni Warner Bros udało się przekonać reżysera do zmiany stanowiska. Czy w takim razie czeka nas powtórka ze "Starcia Tytanów", które również zostały przekonwertowane w pośpiechu na trzy wymiary, co przełożyło się koszmarne opinie wśród widzów i recenzentów?

"Sucker Punch" zapowiadane jest jako "wypełnione akcją epickie fantasy", które zabiera nas w podróż po bujnej wyobraźni młodej dziewczyny. Świat marzeń stanowi dla niej ucieczkę od mrocznej rzeczywistości. Nie licząc się z ograniczeniami czasu i przestrzeni, bohaterka wędruje wszędzie, gdzie tylko zabierze ją umysł. Jednak jej niesamowite przygody, podczas których zamazuje się granica między rzeczywistością a wyobraźnią, mogą mieć tragiczne konsekwencje.

Premierę zaplanowano na marzec.