Warner Bros. szykuje nową ekranizację słynnej powieści
Williama Goldinga "Władca much". Za kamerą staną
Scott McGehee i
David Siegel, reżyserzy
"O czym wiedziała Maisie".
Twórcy zapowiadają, że będzie to wierna ekranizacja książki Goldinga. Z jednym wyjątkiem. Zmieniona zostanie płeć bohaterów. Zamiast chłopców bohaterkami będą dziewczynki.
Oryginał był opowieścią paraboliczną o grupie młodych chłopców, którzy ocaleli z katastrofy lotniczej w okresie nieoznaczonego konfliktu nuklearnego. Rozbitkowie znajdują schronienie na nieznanej, egzotycznej wyspie. Pomimo różnic charakterologicznych, podjęta zostaje przez nich próba rekonstrukcji cywilizacji w obcym zakątku świata. Niestety rozsądne i roztropne wysiłki części chłopców obracane są w niwecz, gdy grupa stopniowo popada w barbarzyństwo i dzikość.